Rząd odpowiedział na zarzuty Jarosława Kaczyńskiego.
Rząd odpowiedział na zarzuty Jarosława Kaczyńskiego. Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta

Ministrowie rządu Donalda Tuska na 20 stronach odpowiadają Jarosławowi Kaczyńskiemu na zarzuty, jakie postawił podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności. "W wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego znalazło się wiele rażących nieścisłości, mniejszych przekłamań i fałszywych tez" – czytamy w dokumencie.

REKLAMA
Podczas debaty nad wnioskiem o wotum nieufności Jarosław Kaczyński wymienił 12 głównych zaniedbań premiera Tuska i jego ministrów. Sam Tusk przekonywał potem na konferencji prasowej, że prezes PiS w wielu przypadkach kłamał albo posługiwał się półprawdami. Zapowiedział, że rząd przygotuje kompleksowy dokument, w którym znajdzie się sprostowanie do słów Kaczyńskiego. Tak też się stało.
Dokument ma 20 stron i jest podzielony na 20 działów tematycznych, m.in. bezrobocie, służbę zdrowia, politykę społeczną i prorodzinną, bezpieczeństwo i politykę zagraniczną.
Zdaniem ministrów Kaczyński pomylił się na przykład mówiąc o budowie dróg.

Powiedział, że do końca 2012 roku oddano do użytku mniej więcej 900 km autostrad i dróg szybkiego ruchu. Nie ma kategorii "droga szybkiego ruchu. Biorąc pod uwagę tylko dwie kategorie: autostrady i drogi ekspresowe, od listopada 2007 roku do chwili obecnej oddano do ruchu ponad 1500 km. Natomiast biorąc pod uwagę wszystkie drogi krajowe (autostrady, ekspresówki, obwodnice, duże przebudowy) oddano do ruchu ponad 2200 km. W budowie znajduje się kolejnych 700 km dróg krajowych. CZYTAJ WIĘCEJ


Kłamstwem miały być też cytowane przez prezesa dane dotyczące edukacji.

Jarosław Kaczyński powiedział też, że rząd zmniejsza wydatki na naukę i szkolnictwo wyższe. To kolejna nieprawda. W 2008 roku na naukę przeznaczono 4,2 mld zł, a w 2013 roku już 6,5 mld zł. W 2008 roku na szkolnictwo wyższe przekazano 10,7 mld zł, a w 2013 roku 13,6 mld zł. Rząd zagwarantował też podwyżki dla nauczycieli akademickich. W tym roku ich pensje wzrosną o 9 proc., a do 2015 roku w sumie o 30 proc. CZYTAJ WIĘCEJ


Debata nad wnioskiem o wotum nieufności odbyła się 7 marca. Sejm odrzucił w głosowaniu wniosek PiS. Tym samym upadł pomysł utworzenia technicznego gabinetu prof. Piotra Glińskiego. – Ja szanuję wynik głosowania, ale ta alternatywa, którą reprezentuję, będzie dalej obowiązywała. Ze swoją grupą ekspertów wciąż będę pracował – powiedział po głosowaniu prof. Gliński.