Anna Napierska-Matuszewska nie żyje. Informację o śmierci dziennikarki przekazała TVP Bydgoszcz. Przez lata była prezenterką formatu "Zbliżenia" oraz angażowała się w programy lokalnej telewizji Spółdzielni Mieszkaniowej w Grudziądzu. Swego czasu prowadziła też kanał na YouTube. "Widzowie ją uwielbiali" – czytamy.
W piątkowym (2 lutego) wydaniu "Zbliżeń" na TVP Bydgoszcz przekazano druzgocącą wiadomość. Zmarła Anna Napierska-Matuszewska. Miała zaledwie 55 lat. Nie podano oficjalnej przyczyny śmierci.
"Ania pochodziła z Grudziądza. I to właśnie w Grudziądzu rozpoczęła swoją karierę. Od 1996 roku pracowała jako dziennikarka i prezenterka w telewizji kablowej Spółdzielni Mieszkaniowej" – przypomina portal pomorska.pl. Wcześniej skończyła studia dziennikarskie na Uniwersytecie Warszawskim.
Ponad dwie dekady temu związała się z oddziałem Telewizji Polskiej w Bydgoszczy. Spełniała się jako reporterka i prezenterka regionalnego programu informacyjnego "Zbliżenia". Pracowała tam do 2008 roku.
Po odejściu z telewizji próbowała swoich sił na YouTube. Prowadziła tam swój program zatytułowany "Kawa bez cukru". "Była niezwykle sympatyczną, pogodną i ciepłą osobą. A jednocześnie niezwykle profesjonalną dziennikarką. Nie bała się trudnych tematów i stawiania trudnych pytań" – czytamy w lokalnych mediach.
"Widzowie ją uwielbiali"; "Trudno uwierzyć. Piękna, wszechstronnie zdolna, przemiła, kompetentna, serdeczna... Aniu odeszłaś zbyt wcześnie" – wspominają zmarłą internauci, cytowani przez "Gazetę Pomorską".
Warto dodać, że Anna Napierska-Matuszewska miała też wykształcenie muzyczne. Przed laty została "laureatką nagrody im. Anny Jantar w konkursie 'Debiuty' Festiwalu w Opolu".