W piątek, w programie "Tłit" Wirtualnej Polski doszło do spięcia między prowadzącym Michałem Wróblewskim a Marcinem Horałą z Prawa i Sprawiedliwości. Poszło o słowa Jarosława Kaczyńskiego.
Reklama.
Reklama.
W czwartek, 8 lutego Jarosław Kaczyński został zapytany przez dziennikarzy o wypowiedź Szymona Hołowni dotyczącą kar dla posłów, którzy naruszyli nietykalność funkcjonariuszy Straży Marszałkowskiej. Lider opozycji odparł, że "ze strony tej władzy, która nieustannie łamie prawo, można się wszystkiego spodziewać, nawet zabójstw politycznych".
Horała o zabójstwie politycznym w Polsce
Z wypowiedzią Kaczyńskiego musiał się zmierzyć poseł PiS Marcin Horała podczas piątkowego wywiadu w studiu Wirtualnej Polski. – Mam wrażenie, że pan sam jest zażenowany tym, co mówi lider Prawa i Sprawiedliwości – stwierdził Michał Wróblewski z WP.
– (...) A że już jestem dziewiąty rok w polityce, cenię sobie to, że niekoniecznie w każdej sprawie muszę się wypowiedzieć – stwierdził wymijająco polityk, a atmosfera zrobiła się bardzo gęsta. Następnie Horała ocenił, że szkoda czasu na dyskusję na ten temat, jednak odpowiedział.
– Mieliśmy w Polsce już co najmniej jedno zabójstwo polityczne motywowane nienawiścią. To pracownik biura poselskiego PiS został zamordowany przez byłego członka PO, który dokładnie tak później w sądzie motywował. Zresztą motywował, że chciał zabić prezesa Jarosława Kaczyńskiego, tylko nie mógł, bo pan prezes ma ochronę – stwierdził.
Horała zapytany o słowa Kaczyńskiego
O wypowiedź Jarosława Kaczyńskiego były pełnomocnik rządu ds. CPK został zapytany już dzień wcześniej. Wówczas jego odpowiedź była bardzo... enigmatyczna.
– Nie, to jest komentarz do pani pytania. Mówimy o bardzo ważnym, kluczowym dla Polski programie. Budowanie mediów na zasadzie, że ten powiedział o tamtym, a tamten o tamtym... zajmujemy się kwestą strategicznego bezpieczeństwa naszego kraju, a tu mamy politykę typu "mama, a Marcin powiedział" – ocenił polityk.
Polityczka Razem dołącza do zespołu parlamentarnego polityka PiS
"Z inicjatywy Marcina Horały powstaje zespół parlamentarny 'Tak dla rozwoju. CPK – atom – porty'. Ja się zapisałam, bo oczywiste jest dla mnie, że Polska musi się rozwijać" – poinformowała w mediach społecznościowych posłanka Razem, a jednocześnie członkini klubu Lewicy Paulina Matysiak.
I dodała: "Żeby to było możliwe, musimy postawić na rozwój transportu i naszej energetyki".
Jej decyzję skomentował m.in. Paweł Szrot z PiS. "Jak będzie Pani poseł dawała tyle dowodów rozsądku i przyzwoitości co ostatnio, to obawiam się nieprzyjemnych konsekwencji ze strony wiadomo której. Proszę się trzymać!" – napisał.