Amerykanie lubią dopatrywać się wszędzie satanistycznej symboliki. Tym razem padło na Super Bowl oraz bawiącą się na nim raperkę Ice Spice. Ich zdaniem nie tylko miała na sobie symbole odwołujące się do szatana, ale również wykonała niepokojący ich zdaniem gest.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ice Spice wzbudziła kontrowersje już samym swoim strojem, pojawiając się w dwuczęściowym koronkowym komplecie, który więcej odkrywał, niż zasłaniał. Jednak inny element stroju wzbudził panikę moralną Amerykanów.
Chodzi mianowicie o to, że raperka miała na sobie również naszyjnik z odwróconym krzyżem. Co więcej, w pewnym momencie zdaniem internetowych "speców" miała wykonać satanistyczny gest. Ktoś jeszcze zauważył, że miała na sobie ubrania marki Balenciaga, która niecałe dwa lata temu była oskarżona o promowanie pedofilskich treści w jednej z kampanii reklamowych.
Satanizm zarzucono nawet występowi Ushera, choć nie do końca wiadomo, który element miał rzekomo oddawać hołd szatanowi. "Każdy 'występ' na Super Bowl to szatański rytuał" – napisał ktoś na X.
To nie pierwszy raz, kiedy takie teorie spiskowe krążą po transmisji Super Bowl. Już ponad dekadę temu podobnej symboliki dopatrywano się podczas występu Beyoncé. Powód? Czerwona scenografia...
Taylor Swift na Super Bowl
Ze wspomnianą Ice Spice na wydarzeniu bawiła się Taylor Swift, która zdaniem niektórych przyćmiła swoją obecnością występ gwiazdy wieczoru, czyli wspomnianego Ushera.
Piosenkarka pojawiła się tam, żeby wesprzeć swojego chłopaka Travisa Kelce, który jest zawodnikiem Kansas City Chiefs. Obecność ukochanej przyniosła Kelcemu szczęście, gdyż drużyna z Missouri drugi raz z rzędu (i czwarty raz w historii) została mistrzem ligi futbolu amerykańskiego NFL.
Wiele osób zastanawiało się, czy Swift wykona jakiś gest poparcia politycznego w związku ze zbliżającymi się w USA wyborami prezydenckimi (w 2020 roku poparła publicznie Joe Bidena).
Teraz gwiazda skupiła się jednak na gratulacjach swojemu partnerowi, czego efektem stały się viralowe zdjęcia, na których okazują sobie czułości.
Wspomniana Beyoncé również wzbudziła furorę, gdy na swoim profilu na Instagramie w czasie transmisji Super Bowl oraz w jednym ze spotów reklamowych zaprezentowanych podczas przerwy pomiędzy rozgrywkami zapowiedziała nową płytę. "Act II" ma ukazać się już w kwietniu.
Jestem psycholożką, a obecnie również studentką kulturoznawstwa. Pisanie towarzyszyło mi od zawsze w różnych formach, ale dopiero kilka lat temu podjęłam decyzję, by związać się z nim zawodowo. Zajmowałam się copywritingiem, ale największą frajdę zawsze sprawiało mi pisanie o kulturze. Interesuje się głównie literaturą i kinem we wszystkich ich odmianach – nie lubię podziału na niskie i wysokie, tylko na dobre i złe. Mój gust obejmuje zarówno Bergmana, jak i kiczowate filmy klasy B. Po godzinach piszę artykuły naukowe o horrorach, które czasem nawet ktoś czyta.