Donald Tusk przebywa w Paryżu. Po południu polski premier spotkał się w Pałacu Elizejskim z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Na wspólnym briefingu padły ważne słowa o bezpieczeństwie Europy. – Potrzebny jest megaplan – powiedział szef rządu. W poniedziałek Tusk poleci jeszcze do Berlina.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– To nie jest przypadek, że pierwsze moje wizyty w roli premiera to Bruksela, Kijów – z oczywistych względów, a dzisiaj Paryż. Nie tylko dlatego, że Francja i Polska to tradycyjni przyjaciele – powiedział Donald Tusk na wspólnej konferencji zEmmanuelem Macronem w Pałacu Elizejskim.
– Chcę bardzo wyraźnie podkreślić, że nie ma alternatywy dla Unii Europejskiej. Nie ma alternatywy dla współpracy transatlantyckiej, nie ma alternatywy dla NATO. Europa musi stać się kontynentem bezpiecznym, a to oznacza, że Unia Europejska, Francja, Polska muszą stać się państwami silnymi i gotowymi do obrony własnych granic oraz obrony i wsparcia sojuszników spoza UE – wskazał szef polskiego rządu.
Tusk w Paryżu mówił o "megaplanie" dla Europy
Donald Tusk mówił też o solidarności Europy oraz potrzebie praktycznych i zdecydowanych działań. Dodał, że "słowo bezpieczeństwo jest dzisiaj słowem-kluczem".
– Energetyka, żywność i obronność to trzy filary naszego wspólnego bezpieczeństwa i bardzo bym chciał, żeby Polska i Francja współpracowały intensywnie w tym zakresie – powiedział polski premier.
I zwrócił się do prezydenta Macrona. – Tak naprawdę taki megaplan dla bezpieczeństwa Europy jest absolutnie potrzebny. Dziękuję Francji za inwestycje w przemysł obronny oraz zaangażowanie na rzecz pomocy Ukrainie – mówił Tusk.
– Francja i Polska przygotowują się do otwarcia nowego rozdziału w relacjach, przygotowaniu nowego traktatu dwustronnego, który zastąpi ten z 1991 roku. Ten traktat określi nowe ramy naszej współpracy we wszystkich dziedzinach: obronności, energii jądrowej, współpracy naukowej, językowej, kulturalnej – wyliczał prezydent Emmanuel Macron.
Jak dodał, politycy poruszą "bardzo ważne tematy, przede wszystkim te dotyczące wsparcia dla Ukrainy". – Chciałbym w tym miejscu przypomnieć o naszym niesłabnącym wsparciu dla Kijowa i narodu ukraińskiego. Chciałbym podkreślić zaangażowanie Polski – zaznaczył francuski przywódca.
W poniedziałek po południu Donald Tusk poleci z Paryża do Berlina, gdzie w Urzędzie Kanclerskim spotka się z kanclerzem Olafem Scholzem. Stolice Francji i Niemiec to jedne z pierwszych, jakie odwiedzi Tusk od momentu objęcia urzędu.