Sobota 24 lutego jest kolejnym dniem protestów rolników, w czasie których blokują drogi. Na drodze ekspresowej S19 pod Kraśnikiem jednemu z kierowców puściły nerwy. Nie mógł przejechać przez drogę, więc wjechał w protestujących. Dwóch z nich uczepiło się jego maski i tak przez chwilę trwała "podróż". Wiadomo już, czym skończył się incydent.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wszystko wydarzyło się na ulicy Wrzosowej w Kraśniku w piątek, 23 lutego po południu. Grupa rolników blokowała wtedy drogę ekspresową S19 w pobliżu węzła Kraśnik-Północ, gdy natknęła się na wyjątkowo niecierpliwego kierowcę.
Mężczyzna siedzący za kierownicą osobowego renault, chciał przejechać przez skrzyżowanie w miejscu, gdzie odbywał się protest rolników, ci jednak nie chcieli ustąpić i go przepuścić.
Kierowca nie nacisnął jednak pedału hamulca, tylko wjechał w osoby zagradzające mu drogę. Nie przejechał ich – dwaj mężczyźni uczepili się maski i w ten sposób kierowca przewiózł ich przez kilkanaście metrów. Nagranie ze zdarzenia trafiło do sieci. Wygląda na to, że kierowca zatrzymał się dopiero w momencie, kiedy filmujący zdarzenie mężczyzna krzyczał coś o dzwonieniu – prawdopodobnie na policję.
Sprawa przez policję została potwierdzona, funkcjonariusze faktycznie zjawili się na miejscu. – 58-letni kierujący renault chciał przejechać przez skrzyżowanie w miejscu, gdzie odbywał się protest rolników, ostatecznie doprowadził swoim pojazdem do kontaktu z trzema mężczyznami, którzy nie chcieli go przepuścić i siadali na masce jego pojazdu – przekazał Paweł Cieliczko, rzecznik prasowy policji w Kraśniku.
Na miejscu poza policją zjawiła się także straż pożarna oraz karetka pogotowia. Okazało się, że kierujący renault był trzeźwy. Rolnikom udzielono pomocy na miejscu, ale nie odnieśli oni obrażeń – zdecydowali się zostać na proteście.
W związku z tym cały incydent został zakwalifikowany jako kolizja, a 58-letni mieszkaniec gminy Trzydnik Duży został ukarany mandatem karnym.
Co ciekawe, pod postem Powiatowej Komendy Miejskiej w Kraśniku trwa dyskusja, w której internauci krytykują rolników. Wskazują, że ci powinni dostać mandat za "wskakiwanie na maskę cudzego pojazdu".
Rolnicy zostali także mocno skrytykowani po innym nagraniu, które pojawiło się w sieci. Widać na nim, jak karetka próbowała przejechać przez jedną z dróg zablokowanych podczas protestu rolników. Protestujący zrobili dla niej ostatecznie przejazd. W naTemat pisaliśmy, co stało się z pacjentem karetki.