Bukmacherzy ocenili szanse Luny na wygraną na Eurowizji. Gdzie uplasowała się Polka?
Luna już w maju 2024 roku zaśpiewa na Eurowizji. Jakie szanse na wygraną ma reprezentantka Polski? Oceny bukmacherów nie napawają optymizmem.
Reklama.
Luna już w maju 2024 roku zaśpiewa na Eurowizji. Jakie szanse na wygraną ma reprezentantka Polski? Oceny bukmacherów nie napawają optymizmem.
Podczas 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö Polskę będzie reprezentowała Luna z piosenką "The Tower". Choć to Justyna Steczkowska i jej piosenka zyskały największy rozgłos wokół preselekcji, to doświadczona wokalistka dostała o jeden punkt mniej od komisji, niż zwyciężczyni.
Dodajmy, że 24-latka zaprezentuje się podczas pierwszego półfinału, który jest zaplanowany na 7 maja 2024 roku. Wtedy też okaże się, czy przejdzie do finału. Chociaż do konkursu zostały jeszcze dwa miesiące, to bukmacherzy oceniają już szanse reprezentantki Polski.
Niestety nie mamy dobrych wieści. Według zestawienia ze strony eurovisionworld.com analitycy dają Lunie zaledwie jeden procent na wygraną. Polska znajduje się na 26. miejscu spośród wszystkich 37 startujących państw. W tej chwili pierwsze miejsce należy do Chorwacji, która ma 14 procent na wygraną.
Przypomnijmy, że niedawno piosenkę "The Tower" oceniła Gosia Sacała, popularna nauczycielka śpiewu, która prowadzi kanał na YouTube.
– Za mało tu jest. Nie jest wystarczająco powerfull. Podoba mi się, bo jest atrakcyjne brzmieniowo. Ona jest atrakcyjna jako artystka. (...) Ale Eurowizja lubi bomby zrzucone w piosenkach – przyznała i zwróciła uwagę na brak momentu kulminacyjnego.
– Może piosenka Witch-er Tarohoro niektórym wydawała się komiczna, ekstrawagancka. Może ktoś miał problem z tym, że to było takie "wiedźmiarskie". Dla mnie to było pełne artyzmu – dodała.
Warto nadmienić, że Luna wciąż pracuje nad swoim występem na Eurowizji. – Mam taki szalony pomysł, bo ja uwielbiam ogień... Nie wiem, co na to telewizja i pirotechnika na ten motyw ognia, trochę jak w "Igrzyskach śmierci". Jest taka scena, gdzie główna bohaterka się tak obraca i nagle płonie suknia. Jakbym ja była i wieżą, i suknią w tym samym momencie, i to by spłonęło, no to myślę, że byłoby fajnie – powiedziała ostatnio w rozmowie z RFM FM.