Reklama.
Paweł Kukiz stwierdził, że Sejm obecnej kadencji funkcjonuje nielegalnie. - Działa z dwoma zasadniczymi naruszeniami konstytucji. Pierwsze to zasada bezpośredniości. To prawa obywatela do decydowania o składzie organu w sposób bezpośredni, a nie jak obecnie za pośrednictwem wodza partyjnego, który wystawia swoich kandydatów i tylko spośród nich możemy wybierać. Drugie naruszenie to bierne prawo wyborcze, uniemożliwiające start tym, którzy nie chcą złożyć hołdu wiernopoddańczego któremuś z wodzów wielkich partii, które przekroczyły próg 5 proc. - powiedział Kukiz w "Polityce przy kawie" (TVP 1).