nt_logo

Nagrało się, co Szczęsny zrobił po meczu. Nie dołączył do kolegów

redakcja naTemat

22 marca 2024, 10:01 · 1 minuta czytania
Chociaż Polacy pokonali Estonię 5:1 i wynik może cieszyć, tak naprawdę kibice czują też niedosyt przez straconą bramkę. Wojciech Szczęsny już w czasie meczu krzyczał na kolegów, kiedy musiał wyciągać piłkę z siatki. Pojawiło się też nagranie, co bramkarz zrobił po ostatnim gwizdku.


Nagrało się, co Szczęsny zrobił po meczu. Nie dołączył do kolegów

redakcja naTemat
22 marca 2024, 10:01 • 1 minuta czytania
Chociaż Polacy pokonali Estonię 5:1 i wynik może cieszyć, tak naprawdę kibice czują też niedosyt przez straconą bramkę. Wojciech Szczęsny już w czasie meczu krzyczał na kolegów, kiedy musiał wyciągać piłkę z siatki. Pojawiło się też nagranie, co bramkarz zrobił po ostatnim gwizdku.
Wojciech Szczęsny po meczu błyskawicznie zszedł do szatni Fot. X / @dwardzich22

Reprezentacja Polski może już się szykować do finału baraży, którego stawką będzie awans na Euro 2024. Wygrana 5:1 wyglądała efektownie, a Biało-Czerwoni rozkręcili się szczególnie w drugiej połowie.


Był jednak też moment, który selekcjoner Michał Probierz będzie musiał rozrysować i dokładnie przeanalizować z drużyną. Chodzi o sytuację, kiedy Estonia zdobyła swoją honorową bramkę na PGE Narodowym.

Co zrobił Szczęsny po meczu z Estonią? Wszystko się nagrało

W 78. minucie Martin Vetkal dostał piłkę i dość chaotycznym strzałem pokonał Wojciecha Szczęsnego. W zasadzie nikt się tego nie spodziewał, ale Estończycy oddali pierwszy strzał w meczu i jak się okazało, skuteczny. W skrócie był to jedyny poważny test dla polskiej obrony w tym spotkaniu.

Szczęsny był wściekły na kolegów z zespołu i trudno mu się dziwić – tu po prostu trzeba było zachować czujność. Można się tylko domyślać, że miał z nimi do pogadania w szatni w kontekście straconej bramki.

Wymowne było też zachowanie polskiego bramkarza po ostatnim gwizdku. Widać to na nagraniu, które opublikował w sieci Dominik Wardzichowski ze Sport.pl.

"Polacy zbijają piątki na środku boiska, a wściekły Wojciech Szczęsny idzie do szatni. Dla mnie obrazek meczu i potwierdzenie, jak ważne są te baraże dla naszego bramkarza" – napisał.

Zachowanie Szczęsnego selekcjoner skomentował na pomeczowej konferencji. – Mówiłem, że to może być bardzo trudny mecz dla Wojtka, bo to mecz, gdzie może być jedna sytuacja, w szczególności po kartce i tak to bywa. Ale rozumiem jego reakcję, bo to jest naturalna, sportowa reakcja – stwierdził Probierz.

***

Rozwiąż nasz quiz!

***

Przypomnijmy, że przed reprezentacją Polski jeszcze jeden krok w drodze po awans. Mecz Walia – Polska odbędzie się we wtorek 26 marca o godz. 20:45.