
Cichopek uderza w "Miasto Kobiet". Kwaśniewska dosadnie skomentowała słowa gwiazdy
Po zwolnieniu z "Pytania na śniadanie" Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski postanowili ruszyć z kanałem na YouTube. Pierwszy odcinek ich wideo podcastu "Serio?" już pojawił się w sieci.
Aktorka podczas rozmowy nawiązała do "Miasta kobiet". To właśnie tam wystąpił przed laty Marcin Hakiel, czyli były małżonek gwiazdy "M jak miłość". A rozmawiała z nim Aleksandra Kwaśniewska. Tancerz między słowami przekazał, że Cichopek mogła mieć romans.
– Największy hejt, jaki ja zebrałam, to od kobiet. Z "Miasta kobiet". Na kanale kobiecym. O co chodzi? Jak tak w ogóle można?! – mówiła w swoim podcaście Cichopek. O komentarz w tej sprawie redakcja Plotka poprosiła samą Kwaśniewską, która wówczas rozmawiała z Hakielem.
– Nie wiem, o jakim hejcie mówimy, ponieważ nigdy nie powiedziałam o Kasi jednego złego słowa – podkreśliła na wstępie. – Jestem natomiast nieco zaskoczona, że jako osoba, która sama przeprowadziła na telewizyjnej kanapie setki rozmów z gośćmi zaproszonymi przez redakcję, może uważać, że za słowa tych gości odpowiada dziennikarz siedzący naprzeciwko – dodała.
1 / 20 Na czym polega curving?
Jednocześnie córka byłego prezydenta zaznaczyła, że tancerz nie został zaproszony do programu, aby ujawniać szczegóły swojego związku, a prozmawiać o emocjach mężczyzn.
– Przypominam, że tematem rozmowy z Marcinem nie było rozstanie z żoną, tylko emocje, które rzekomo nie przystoją mężczyźnie. Nikt z nas nie zakładał i nie oczekiwał, że padną jakiekolwiek szczegóły dotyczące tego rozstania. Trudno jednak, żebym rzuciła się kneblować gościa, który powiedział na ten temat równo dwa zawoalowane zdania – podsumowała Ola Kwaśniewska.
Zobacz także