Ktoś naciskał na Kate? Przyjaciółka księżnej zdradza kulisy powstania wideo z oświadczeniem
Kamil Frątczak
25 marca 2024, 10:54·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 25 marca 2024, 10:54
Księżna Kate w miniony piątek opublikowała oświadczenie w sprawie swojego stanu zdrowia. Żona następcy tronu poinformowała, że zdiagnozowano u niej nowotwór. W sieci nie brakowało spekulacji, jakoby decyzja o wydania oświadczenia została na niej wymuszona. Teraz jej przyjaciółka zdradziła szczegóły nagrania.
Żona następcy tronu ogłosiła, że czuje się dobrze i jest gotowa na długotrwałe leczenie. Księżna zapewniła również, że jej dzieci, George, Charlotte i Louis, były informowane o jej stanie zdrowia w sposób odpowiedni dla ich wieku.
Oświadczenie Kate Middleton. Przyjaciółka księżnej zdradza kulisy nagrania
Od momentu pojawienia się nagrania pojawiła się masa spekulacji, w których dociekano, dlaczego księżna postanowiła podzielić się o walce z chorobą. Wiele z nich sugerowało, że powodem były plotki dotyczące jej standu zdrowia czy też romansu księcia Williama. Niektórzy twierdzili, że zrobiła to pod naciskiem osób trzecich.
Teraz bliska przyjaciółka Middleton w rozmowie z "The Sunday Times", zdradziła kulisy powstania nagrania. Podkreśliła, że decyzja o wydaniu oświadczenia w pełni należała do księżnej Kate.
– Czuła, że musi to zrobić ze względu na to, że jest osobą publiczną, na której ciąży większa odpowiedzialność. Napisała całe przemówienie samodzielnie i przyszło jej to bardzo szybko. To była jej decyzja, William w pełni ją poparł. Jest z niej niezwykle dumny i podziwia za siłę i odwagę – zdradziła przyjaciółka księżnej.
Jak się okazało, forma wideo, którą wybrała również była jej pomysłem. Właśnie w ten sposób chciała uspokoić zaniepokojonych poddanych, przy okazji wspierając innych, borykających się z tą trudną chorobą.
Para książęca wydała oświadczenie
Po oświadczeniu żony następcy tronu, które miało miejsce w piątkowy wieczór, do Pałacu Kensington spłynęło wiele listów. Poddani okazali wsparcie swojej księżnej, życząc jej rychłego powrotu do zdrowia. W sobotę para książęca wydała kolejne oświadczenie, w którym dziękują za okazane serca.
– Są ogromnie poruszeni wiadomościami, jakie w ostatnim czasie otrzymali od mieszkańców Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Narodów i ludzi z całego świata. Są bardzo wdzięczni za ciepło i wsparcie, jakie płynie w ich kierunku, a także za zrozumienie ich prośby o prywatność w tym czasie – przekazał rzecznik Pałacu Kensington.
Już niebawem święta wielkanocne. W ich obchodach miała wziąć udział brytyjska rodzina królewska. Jednak z powodu walki z chorobą, książę i księżna zdecydowali się nie uczestniczyć w nabożeństwie w Windsorze. Król Karol III (również borykający się z chorobą nowotworową) i jego żona mają natomiast pojawić się na bardziej kameralnym nabożeństwie w kaplicy św. Jerzego na zamku Windsor.