
To ogólniki, a konkrety? Co na przykład Pan robi? Bo "ład korporacyjny" to także dość enigmatyczne określenie, które można przypisać w zasadzie do wszystkiego.
Wierzę, że skutkiem kryzysu będzie upadek korporacji za 5 lat i globalny drive na start upy, które będą budowały nowy system gospodarczy z realizacją wizji Lecha Wałęsy, aby każdy był właścicielem. CZYTAJ WIĘCEJ
Na świecie w ogóle jest walka o surowce, szczególnie o te coraz trudniej dostępne. Projekt Sierra Gorda istotnie zmniejszy średni koszt wydobycia miedzi w Grupie KGHM, dzięki czemu Grupa będzie konkurencyjna nawet w warunkach niskiej ceny rynkowej miedzi na świecie. Dla stabilności firmy, w tym również jej polskiej części, postanowiliśmy dać szansę najzdolniejszym pracownikom, którzy mogą w tej chwili rozwijać się globalnie.
Faktycznie zajmuję się też naszą grupą kapitałową w Polsce, w której są 43 spółki. Od tych wysoko wyspecjalizowanych, które produkują szyby wiertnicze, przez spółki zajmujące się kopalinami, po firmy produkujące wodę mineralną, czy uzdrowiska zlokalizowane w zachodniej Polsce.
Jedno i drugie. Bez niektórych surowców nie będziemy w stanie mieć nowych iPadów, a bez aplikacji internet jako platforma nie ma sensu. KGHM, który jest potentatem na światowym rynku miedzi i srebra, przygląda się również metalom ziem rzadkich, czyli pierwiastkom takim jak skand, itr oraz 15 innych z grupy lantanowców. Mają one wiele zastosowań w nowych technologiach i są szeroko wykorzystywane m.in. do produkcji smartfonów, płaskich ekranów, czy satelitów. Rozwój biznesów wirtualnych nie będzie więc możliwy bez rozwoju biznesów realnych. Świat to system naczyń połączonych, zdając sobie sprawę z tych zależności można wziąć udział w czymś wielkim, dokonać zmiany. KGHM ma zarówno ambicje, jak i odpowiednie zasoby by wziąć aktywny udział w tym procesie.