nt_logo

Gwiazda "Bridgertonów" ma w umowie zapis dot. seksu. Niewielu aktorów może się nim pochwalić

Zuzanna Tomaszewicz

09 kwietnia 2024, 11:18 · 2 minuty czytania
W Hollywood nie wszystkich obowiązuje tzw. klauzula nagości czy specjalne zasady dot. kręcenia scen seksu. Odtwórczyni głównej bohaterki w 3. sezonie serialu "Bridgertonowie" jako jedna z nielicznych posiada zapis w umowie, który znacząco wpływa na sposób nagrywania erotycznych sekwencji.


Gwiazda "Bridgertonów" ma w umowie zapis dot. seksu. Niewielu aktorów może się nim pochwalić

Zuzanna Tomaszewicz
09 kwietnia 2024, 11:18 • 1 minuta czytania
W Hollywood nie wszystkich obowiązuje tzw. klauzula nagości czy specjalne zasady dot. kręcenia scen seksu. Odtwórczyni głównej bohaterki w 3. sezonie serialu "Bridgertonowie" jako jedna z nielicznych posiada zapis w umowie, który znacząco wpływa na sposób nagrywania erotycznych sekwencji.
Nicola Coughlan ma w umowie ciekawy zapis dot. kręcenia scen seksu w "Bridgertonach". Fot. kadr z serialu "Bridgertonowie"; Netflix

Gwiazda "Bridgertonów" ma w umowie zapis o ocenzurowanych scenach seksu

Klauzula nagości to inaczej paragraf w umowie, który określa, jakie części ciała aktor / aktorka może odsłonić przed kamerą, bądź na scenie w teatrze. Jak czytamy w zagranicznych mediach, eksponowanie każdej części ciała przyjmuje poniekąd wartość komercyjną i podlega negocjacjom. Podobnie sprawa się tyczy sposobu kręcenia erotycznych scen.


W pierwszych dwóch sezonach "Bridgertonów" była obecna nagość. Na ekranie mogliśmy zobaczyć m.in. rozebraną protagonistkę pierwszej odsłony, czyli Daphne Bridgerton (Phoebe Dynevor), a także roznegliżowaną bohaterkę drugiej części - Kate Sharmę (Simone Ashley). Fani piali na widok odważnych scen seksu, które w pewnym stopniu stały się jednym ze sztandarowych elementów erotycznego dzieła inspirowanego Jane Austin, a także estetyką epoki georgiańskiej i czasów regencji.

Główna postać kobieca trzeciego sezonu najprawdopodobniej nie pójdzie w ślady swoich poprzedniczek. Nicola Coughlan ("Derry Girls"), którą obsadzono w roli Penelope Featherington, ma w swoim kontrakcie rzadki zapis. Zgodnie z nim każda scena seksu była kręcona dwa razy. Skąd wziął się taki pomysł?

Coughan chciała, by jedna wersja była "pikantna", a druga stonowana (ocenzurowana) z myślą o rodzicach irlandzkiej aktorki oraz nastoletnich widzach. – Mam tak w kontrakcie. (...) Ludzie myślą, że żartuję, a to szczera prawda. Wychowałam się w katolickiej rodzinie. My tak nie robimy. Kiedy moja mama po raz pierwszy obejrzała "Bridgertonów", nie wiedziała, że będą aż tak gorący – wyznała gwiazda w rozmowie z SiriusXM Hits1. "Ale teraz uważa, że ​​to fantastyczna i naprawdę zabawna produkcja – skwitowała.

Na platformę Netflix ma trafił nieocenzurowana wersja.

"Bridgertonowie 3" - kiedy premiera, o czym jest fabuła?

Premierę tytułu (a raczej jego pierwszej z dwóch części) zapowiedziano na 16 maja. Kolejna wyląduje w ofercie serwisu streamingowego 13 czerwca.

"Bridgertonowie", serial kostiumowy oparty na twórczości Julii Quinn, szturmem podbił Netflix. Trzeci sezon będzie okazją do przyjrzenia się z bliska życiu Penelope Featherington, która dotychczas podawała się za znaną w socjecie plotkarę Lady Whistledown. Bohaterka od lat kocha się w Colinie Bridgertonie (Luke Newton), który dotąd traktował ją wyłącznie jak bliską przyjaciółkę. Czy to się zmieni? Wszystkiego dowiemy się już niebawem.

W obsadzie wymienniono - oprócz odtwórców głónych ról - m.in. Jonathana Baileyego ("Wicked"), Simone Ashley ("Sex Education"), Luke'a Thompsona ("Przez ocean"), Claudię Jessie ("Targowisko próżności"), Ruth Gemmell ("Królowa Charlotta"), Jessikę Madsen ("Leatherface"), Julie Andrews ("Dźwięki muzyki" i "Mary Poppins"), Goldę Rosheuvel ("Diuna" i "Lady M") oraz Lorraine Ashbourne ("Dalekie odgłosy, spokojne życie").

Czytaj także: https://natemat.pl/523870,lowczynie-feminizm-bridgertonowie-recenzja