Trwa obława za tym mężczyzną. 42-latek spod Gdańska poszukiwany ws. zabójstwa żony
redakcja naTemat
15 kwietnia 2024, 15:56·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 15 kwietnia 2024, 15:56
Do tragedii doszło w pomorskim Jagatowie. Trwa obława za mężczyzną, który jest poszukiwany w sprawie zabójstwa jego żony. Istnieje możliwość, że za 43-letnim Rafałem Zyską zostanie wydany list gończy. Media donoszą, że prokuratur wydał postanowienie o przedstawienie mu zarzutu zabójstwa.
Reklama.
Reklama.
Sprawę opisuje m.in. Onet, który powołuje się na anonimowych śledczych. Ci mieli przekazać redakcji, że dotarli do świadka, który widział, jak mężczyzna zaatakował swoją żonę nożem.
Gdzie jest Rafał Zyska z Jagatowa? Trwa obława na Pomorzu
Tragedia wydarzyła się w niedzielę na jednej z posesji w Jagatowie (woj. pomorskie). Ciało 40-latki zostało znalezione na podwórku. Kobieta zmarła w wyniku odniesionych ran. Zabójca uciekł z miejsca zdarzenia.
Poszukiwany mężczyzna to 43-letni Rafał Zyska. Jego został opublikowany już wcześniej. Następnie zarządzono obławę, która trwa od niedzielnego popołudnia w lasach w okolicach Pruszcza Gdańskiego.
"Poszukiwany 43 letni Rafał Zyska, który może mieć związek ze sprawą zabójstwa w miejscowości Jagatowo w Gminie Pruszcz Gdański. Każdy, kto ma informacje na temat miejsca przebywania mężczyzny proszony jest o kontakt z Komendą Powiatową w Pruszczu Gdański pod nr 47 74 24 222" – apeluje w serwisie X pomorska policja.
"Uruchomiona została także dedykowana skrzynka mailowa poszukiwania.pruszcz@gd.policja.gov.pl, za pomocą której prosimy o przekazywanie wszelkich informacji mogących przyczynić się do wskazania miejsca przebywania mężczyzny" – dodają funkcjonariusze.
42-latek spod Gdańska ma usłyszeć zarzut zabójstwa żony
W poniedziałek prokurator wydał postanowienie o przedstawienie mężczyźnie zarzutu zabójstwa. Do sądu skierowano również wniosek o areszt tymczasowy. Onet donosi, że za 43-latkiem może zostać wydany również list gończy. Póki co nieznane są motywy sprawcy.
– Policjanci prowadzą czynności w związku ze zdarzeniem, do którego doszło w gminie Pruszcz Gdański. Dla dobra prowadzonych czynności nie udzielamy szczegółów dotyczących naszych działań – powiedziała Dziennikowi Bałtyckiemu na wstępnym etapie poszukiwań mł. asp. Anna Banaszewska-Jaszczyk z gdańskiej policji.
Wiadomo, że choć poszukiwania trwały całą noc, przełomu nie widać. – Żadnych nowych informacji nie mamy do przekazania, działania policjantów w tym zakresie trwają – komentował rano mł. asp. Karol Kościuk z policji w Pruszczu Gdańskim, którego cytuje Onet.