logo
Szokujący krok Polsatu. Dziennikarze na 'TzG' nie mogli pytać o Kaźmierską Fot. VIPHOTO/East News
Reklama.
Wielki finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö tuż, tuż. Kto wygra "kryształowy mikrofon"? Kto zaskoczy, kto zawiedzie, a kto zachwyci? Spędźcie ten szalony wieczór muzyki i emocji z nami! W sobotę 11 maja od 20:30 zapraszamy na naszą relację na żywo z Eurowizji 2024 na naTemat.pl oraz Instagramie. Do zobaczenia!

Udział Dagmary Kaźmierskiej w programie "Taniec z Gwiazdami" Polsatu od samego początku wywoływał liczne kontrowersje. O tym, że gwiazda "Królowych Życia" ma za sobą kryminalną przeszłość wiedział niemalże każdy. Ona sama nawet opisała ją w dwóch książkach.

Przypomnijmy, że Kaźmierska była skazana prawomocnym wyrokiem za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej, stręczycielstwo, sutenerstwo i zmuszanie młodych kobiet do prostytucji. Niestety przeszłość "Królowej Życia" ponownie ją dogoniła. Oliwy do ognia dolał artykuł portalu Goniec.pl, w którym ujawniono sądowe akta sprzed lat.

Jak informowaliśmy wcześniej, po ujawnieniu nowych faktów z przeszłości Kaźmierskiej Polsat zdecydował się podjąć radykalne kroki. Z ramówki i platformy Polsat Box Go usunięto program "Dagmara szuka męża", a dodatkowo gwiazda ma nie być zaproszona na finałowy odcinek "Tańca z Gwiazdami".

Podczas półfinału produkcja nie wspomniała o Dagmarze Kaźmierskiej i zamieszaniu, które wokół niej wybuchło. Zupełnie inaczej było jednak w kuluarach. Dziennikarze zostali postawieni w niekomfortowej sytuacji, gdyż wprowadzono im zakaz zadawania pytań na temat byłej uczestniczki programu.

Sonda

Czy Dagmara Kaźmierska powinna zostać w showbiznesie?

349 odpowiedzi

Szokujący krok Polsatu. Podczas "TzG" wprowadzono zakaz pytań o Kaźmierską

W minioną niedzielę odbył się półfinał tanecznego show Polsatu. Jak co odcinek, nie mogło zabraknąć mediów, w tym również naszej redakcji. Choć myśleliśmy, że nic już nie zaskoczy, to produkcja "Tańca z Gwiazdami" zdecydowała się na zaskakujący krok.

Tuż przed rozpoczęciem półfinałowego odcinka produkcja poinformowała dziennikarzy, że nie będą mogli zadawać gwiazdom pytań o Dagmarę Kaźmierską i aferę z jej udziałem. Dlaczego? W ten sposób chciano uniknąć wprowadzenia niekomfortowej atmosfery.

QUIZ: Bridget Jones, "Pretty Woman" i reszta. Sprawdź, czy pamiętasz kultowe komedie romantyczne!

logo
Quiz

1 / 35 Hugh Grant był niegdyś gwiazdą komedii romantycznych. A z jakiego hitu pochodzi ten kadr?

Fot. materiały prasowe

– Osoby odpowiedzialne za PR "Tańca z gwiazdami" poinformowały nas, że nie możemy rozmawiać z gwiazdami o Dagmarze Kaźmierskiej. Zostało nam przekazane, że "gwiazdy tutaj nie są niczemu winne" i że cała odpowiedzialność spoczywa na produkcji – relacjonuje dziennikarka naTemat, która była obecna na planie podczas półfinałowego odcinka programu.

Wspomniano, że jest taka prośba, żebyśmy nie rozmawiali o Kaźmierskiej, bo gwiazdy mogą mieć inne zdanie, a chodzi tak naprawdę o odpowiedzialność produkcji. Usłyszeliśmy, że gwiazdy nie są tu niczemu winne, bo tak naprawdę to produkcja mogła wyciągnąć te akta wcześniej.

– Jeśli chodzi o pilnowanie, to nie było to aż tak odczuwalne, ale myślę, że jeśli zaczęłoby się rozmowę na ten temat, to uczestnicy odmówiliby komentarza. Czuć było, że ta afera wisi w powietrzu – podsumowuje nasza reporterka.