Zaskoczyła Muchę prośbą o darowiznę. Doczekała się wymownej odpowiedzi
Kamil Frątczak
30 kwietnia 2024, 11:43·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 30 kwietnia 2024, 11:43
Popularność ma swoją cenę. Do znanych i lubianych celebrytów napisać może niemal każdy. Najczęściej są to słowa wsparcia czy uznania. Czasem wylewa się również fala hejtu. Jednak tak nietypowej prośby Anna Mucha się nie spodziewała. Internautka doczekała się wymownej odpowiedzi aktorki.
Reklama.
Reklama.
Wielki finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö tuż, tuż. Kto wygra "kryształowy mikrofon"? Kto zaskoczy, kto zawiedzie, a kto zachwyci? Spędźcie ten szalony wieczór muzyki i emocji z nami! W sobotę 11 maja od 20:30 zapraszamy na naszą relację na żywo z Eurowizji 2024 na naTemat.pl oraz Instagramie. Do zobaczenia!
Anna Mucha ponownie wróciła na języki wszystkim. Tym razem za sprawą programu telewizji TVN "Czas na Show. Drag Me Out", w którym razem z Andrzejem Sewerynem i Michałem Szpakiem wcieliła się w rolę jurorki, oceniając dragowe performensy mężczyzn znanych ze świata show-biznesu.
Aktorka należy do osób, które aktywnie udzielają się w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramieobserwuje ponad 994 tys. użytkowników. Ci często ślą jej wyrazy wsparcia czy uznania. Jednak nie brakuje również tych, którzy nie przeoczą okazji, by wbić jej szpilkę.
***
Jak dobrze pamiętasz "Kiler-ów 2-óch"?
Internautka poprosiła Muchę o darowiznę. Aktorka wymownie odpowiedziała
Mucha mimo tego wielokrotnie udowodniła, że nie pozwoli sobie na pewne komentarze. Jakiś czas temu ujawniła swoich hejterów, dodając wymowny post w social mediach. Tym razem jedna z internautek zaskoczyła gwiazdę nietypową prośbą, którą zdecydowała się opublikować w relacji na Instagramie. Jak się okazało, w wiadomości fanka poprosiła o... wsparcie finansowe.
Użytkowniczka kilkukrotnie poprosiła o to, by aktorka doczytała jej wiadomość do końca. Jak się okazało, darowiznę zamierza przeznaczyć na mieszkanie dla córki.
"Droga Aniu proszę, przeczytaj do końca. Piszę, zwracając się z prośbą o pomoc materialną/darowiznę (proszę, przeczytaj dalej), którą chcę przeznaczyć na zakup małego mieszkania/kawalerki dla mojej córki. Obiecuję, że jeśli uda mi się spełnić nasze marzenie, a uzbierana kwota przewyższy oczekiwania, to na pewno zostanie wykorzystana w jak najbardziej korzystny sposób, nie zostanie przetrwoniona, ponieważ wiem, ile trzeba pracować, aby zarobić. Zostanie przeznaczona na remont, meble, a jak wystarczy – opłaty" – czytamy.
Internautka nie musiała długo czekać na odpowiedź Anny Muchy. Jak się okazało, uzasadnienie prośby nie do końca przekonało samą zainteresowaną. Na InstaStories opublikowała wspomnianą wiadomość, pisząc: "Dzień dobry Kochani! Z cyklu: ludzie listy piszą". Prośbę swojej fanki opatrzyła ironicznym komentarzem: "Dobra, ktoś coś jeszcze? Bo idę do bankomatu..." –napisała aktorka.