
Nieczęsto zdarza się, by PiS i SLD mówiły jednym głosem. Tak jednak jest w kwestii podatków, a dokładnie ich podwyższenia. Z drugiej jednak strony obie partie chcą podnosić inne podatki – te, które obniżyli ich konkurenci będąc u władzy. Jarosław Kaczyński chce więc podniesienia podatku od przedsiębiorców, a SLD chce wyższego PIT-u dla dobrze zarabiających.
Będziemy dążyli do tego, by system podatkowy w Polsce był systemem sprawiedliwym – mówił Kaczyński w Gostyninie. Dodał, że „ogromna większość (...) dzięki rozwiązaniom, które wprowadził Leszek Miller, kiedy był premierem, płaci 19 procent, czyli najniższą stawkę podatkową". – I to jest rozwiązanie, które po prostu nie może dłużej trwać – mówił lider PiS, odnosząc się do 19-proc. podatku dla przedsiębiorców wprowadzonego za rządów Millera. CZYTAJ WIĘCEJ
Wyższych podatków chce też SLD, które krytykuje decyzje rządów PiS. Lewica chce przywrócić trzecią stawkę podatkową (40 procent) dla zarabiających ponad 120 tysięcy złotych rocznie. W listopadzie 2012 roku do Laski Marszałkowskiej trafił projekt ustawy wprowadzającej zmiany.

