Za nami majówka i pierwsze zagraniczne wyjazdy. Szczyt sezonu będzie miał jednak miejsce dopiero w wakacje. Jak wskazują najnowsze analizy, Polacy upodobali sobie szczególnie jedno miejsce. Turyści z naszego kraju uwielbiają tutejsze all inclusive.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Turcja od lat jest jednym z wakacyjnych hitów Polaków. Przed rokiem w biurach podróży zdeklasowała konkurencję, wyprzedzając m.in. Grecję, czy Egipt. W tym roku skala może być jeszcze większa. Turcy już zacierają ręce, czekając na turystów.
Turcja wakacyjnym rajem Polaków. All inclusive tam to hit
Przed rokiem Turcję odwiedził ponad milion podróżnych z Polski. Choć kraj ten zachwyca różnorodnością, a najbardziej turystycznym miejscem jest Stambuł, to Polacy mają inny plan na poznawanie tego kraju. Od kilku lat tłumy urlopowiczów zamiast na północ wyjeżdżają na południe.
Polscy wczasowicze tradycyjnie oblegają plaże w rejonie Riwiery Tureckiej. Najpopularniejszymi miejscami są Antalya, Alanya, Kemer, czy antyczne Side. Coraz więcej osób szuka również możliwości odpoczynku nad Morzem Egejskim. Stąd niemałe zainteresowanie wyjazdami do Bodrum w południowo-zachodniej części Turcji.
– Wygląda na to, że w tym roku podniesiemy poprzeczkę jeszcze wyżej. Mamy najlepszy w historii okres wczesnych rezerwacji. Bardzo duży jest też napływ rezerwacji z rynku krajowego. Przewidujemy pełne obłożenie w wielu miejscach przez cały sezon. Przed nami wyjątkowy sezon – powiedział Kaana Kavaloğlu, prezes Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych na łamach turkiyetravelnews.com.
Polacy w wakacje będą największą niespodzianką w Turcji?
Na liście nacji, które dotychczas chętnie odwiedzały Turcję, dominują Irańczycy, a podium uzupełniają Niemcy i Rosjanie. W czołowej piątce znaleźli się również Bułgarzy i Gruzini. Tak wyglądały statystyki za pierwszy kwartał 2024 roku. Teraz jednak sytuacja może się zmienić, ponieważ na miejsce ruszą spragnieni słońca i plaż urlopowicze z kolejnych krajów.
Najwięcej wczesnych rezerwacji na wczasy w Turcji złożyli turyści z Wielkiej Brytanii. W czołówce podobnie jak dotychczas będą również Niemcy i Rosjanie. Jednak jak podkreślił Kavaloğlu dużą niespodzianką mogą być Polacy.
– Tegoroczna niespodzianka pochodzi jednak z polskiego rynku. W zeszłym roku gościliśmy prawie milion polskich turystów. W tym roku spodziewamy się, że będzie ich ponad 1,25 miliona – wyjaśnił.
Dlaczego Turcja? Nowe biura podróży to kolejne możliwości
Jednak na zainteresowanie tym kierunkiem bez wątpienia wpływ mają dobry stosunek ceny do jakości, a także pojawienie się na rynku dużych biur podróży, które znacząco poszerzyły ofertę. Przypomnijmy, że w Polsce dynamicznie rozwija się turecki touroperator Anex Poland. Ciekawą ofertę posiada także ukraińskie biuro Join Up. Swoją ofertę do potrzeb polskich turystów stale dopasowuje również Coral Travel, które specjalizuje się właśnie w wyjazdach do Turcji i krajów arabskich.