Reklama.
Niesprawiedliwe oceny i czarny PR od roku szkodzi polskiej żywności wysyłanej do Czech i na Słowację. W "dyskredytującą" kampanię przeciwko naszym produktom zaangażowani są tamtejsi politycy, media i instytucje oceniające jakość jedzenia.
Nasza tania żywność zalewa sąsiadów. O ile w 2000 r. wysłaliśmy do Czech żywność i zwierzęta żywe warte 133 mln euro, o tyle w 2012 r. - już 868 mln euro. Lokalni producenci nie wytrzymują konkurencji cenowej - na Słowacji już tylko 42 proc. żywności produkuje się w tym kraju.
Jahnátek [słowacki minister rolnictwa - red.] daje do zrozumienia, jakoby ogromna część polskiej żywności miała niską jakość. Ale naprawdę dotyczy to zaledwie trzech promili eksportowanych tam produktów.