Tusk po ważnej rozmowie z nowym premierem. Jedno zdanie szczególnie daje do myślenia
Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii i zdążył już odbyć rozmowę z Donaldem Tuskiem. O szczegółach poinformował szef polskiego rządu.
Reklama.
Keir Starmer został nowym premierem Wielkiej Brytanii i zdążył już odbyć rozmowę z Donaldem Tuskiem. O szczegółach poinformował szef polskiego rządu.
"To właśnie nowy brytyjski premier Keir Starmer ostrzegał Anglików, że już za parę lat Polacy będą od nich zamożniejsi" – napisał Donald Tusk.
Szef polskiego rządu nawiązał też do rozmowy, jaką odbył ze Starmerem. "Wczoraj wieczorem w czasie naszej rozmowy mówił o dumie z polskich korzeni swej żony i że będziemy dla niego kluczowym partnerem. Mamy przyjaciela nad Tamizą" – dodał.
Przypomnijmy, że w czwartek 4 lipca Brytyjczycy głosowali w wyborach parlamentarnych. Zwyciężyła w nich Partia Pracy, na którą zagłosowało 33,8 proc. wyborców. Drugie miejsce zajęła Partia Konserwatywna z wynikiem 23,7 proc. To historyczna zmiana, bo Partia Pracy od 14 lat pozostawała w opozycji.
Kiedy ogłoszono wyniki wyborów, z urzędu premiera Wielkiej Brytanii zrezygnował Rishi Sunak. Jednocześnie przyznał się do wyborczej porażki. – Władza przejdzie w inne ręce. Zrobimy to w spokojny i zgodny z zasadami sposób, z dobrą wolą po obu stronach – zapewnił.
Tego samego dnia Keir Starmer, jako lider zwycięskiej partii, spotkał się z królem Karolem III, który powierzył mu misję utworzenia nowego rządu.
Starmer w sobotę 6 lipca po południu miał już pierwszą konferencję prasową w nowej roli. Powiedział, że we wtorek uda się do Waszyngtonu na szczyt NATO, a od momentu objęcia urzędu rozmawiał już z wieloma światowymi przywódcami. Jak przyznał, jeszcze nie zdążył rozpakować walizek na Downing Street, ale nie może doczekać się zmian.
Stacja Sky News zapytała Starmera, czy poda jedną konkretną rzecz, którą może obiecać wyborcom i którą zrealizuje w ciągu pierwszych 100 dni urzędowania. Nowy premier odpowiedział jednak trochę... naokoło. Tłumaczył, że kiedy rząd składa mu projekty, mówi, że "zasadą jest, że kraj jest na pierwszym miejscu, a partia na drugim".
Keir Starmer jest brytyjskim prawnikiem i politykiem. Władzę w Partii Pracy przejął w 2020 roku i od tego momentu sukcesywnie poprawiał jej wyniki. Nie pochodzi z wyżyn społecznych. Jego matka była pielęgniarką, a ojciec ślusarzem, o czym często i chętnie mówi. Ma troje rodzeństwa.
Nowy premier Wielkiej Brytanii ma 61 lat, ale polityką zajmuje się dopiero od dziewięciu. Wcześniej był prawnikiem zajmującym się prawami człowieka. W przeszłości sympatyzował z socjalistami, a nawet był jednym z nich, jednak kiedy przejął władzę w 2019 roku, pozbył się z szeregów partii wszystkich skrajnych lewicowców z byłym przewodniczącym Jeremym Corbynem na czele.
Jak zauważył w naTemat Konrad Bagiński, na Wyspach (i nie tylko) olbrzymie zaciekawienie budzi małżonka nowego brytyjskiego premiera. Victoria Starmer to postać wybitnie nietuzinkowa. I do tego ma polskie korzenie. Więcej przeczytacie o niej w naszym artykule.
737 odpowiedzi