Paweł Kukiz walczy o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. Zdaniem senatora PO Jana Filipa Libickiego, taki system jednak nie "odpartyjni" polskiej polityki, czego chce Kukiz, a wręcz przeciwnie. Senator PO Jan Filip Libicki pisze o JOW-ach: – One oddadzą władzę w Sejmie jednopartyjnej większości, większości PO.
Jan Filip Libicki włączył się do dyskusji wywołanej przez Pawła Kukiza. Znany muzyk swoją inicjatywą Zmieleni.pl walczy o wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych. Senator PO przestrzega Kukiza, że takie rozwiązanie może dać efekt zupełnie odwrotny od tego, czego Kukiz oczekuje.
– Idea sama w sobie bardzo słuszna, tyle tylko, że jej wprowadzenie zadziała wprost przeciwnie do intencji i oczekiwań znanego artysty. Ona nie odpartyjni naszego życia politycznego. Ona je w pozytywnym sensie upartyjni. Jak? To oczywiste! Odda władzę w Sejmie jednopartyjnej większości. Naszej większości. Większości Platformy Obywatelskiej – wyjaśnia Pawłowi Kukizowi Jan Filip Libicki na swoim blogu.
Senator przytacza przykład: wyniki tych samych wyborów w Sejmie i Senacie. W Senacie JOW-y już są. W Sejmie z powodu ich braku mamy skomplikowaną koalicję, która ma raptem 3 głosy przewagi. W Senacie z kolei stosunek sił to 60:30. – Jasna większość i jasna odpowiedzialność – opisuje efekt JOW-ów w Senacie Libicki.
Libicki przypomina też w swoim wpisie, że z tych właśnie powodów JOW-y popiera Donald Tusk, a krytykuje je Jarosław Kaczyński.
Na koniec Jan Filip Libicki podkreśla, że jeśli więc Kukiz chce być skuteczny w swoim działaniu i naprawdę wprowadzić JOW-y – co może przynieść efekt odwrotny od oczekiwanego, czyli tylko bardziej upartyjnić system polityczny – to musi szukać poparcia u Jarosława Kaczyńskiego.
To jeden z rzadkich głosów, które zupełnie merytorycznie odnoszą się do kwestii JOW-ów. To jednak nie pierwszy raz, kiedy politycy i eksperci przekonują, że jednomandatowe okręgi mogą tylko pogłębić upartyjnienie polskiej polityki. Paweł Kukiz zdaje się być jednak głuchy na te argumenty – chociaż nawet sam Donald Tusk oficjalnie "powitał go w walce o JOW-y".
Jak pomysł Kukiza wpłynie na politykę? Pisał także nasz bloger:
Prezes PiS ma tu stały pogląd. Głoszony jeszcze w czasach, gdy sam byłem członkiem tej partii, mianowicie taki, że JOWy są dla PiSu po prostu zabójcze. Że przy takim układzie – choćby z 19 warszawskich mandatów – partii tej przypadłby pewnie tylko jeden. I wziąłby go sam Jarosław Kaczyński, do tego jeszcze startując gdzieś – by zacytować lidera PiS – na głębokiej Pradze. CZYTAJ WIĘCEJ