Najlepsze filmy wszech czasów? Pewnie każdy z nas ma swoją "topkę", ale jak uważa większość widzów? Bo to im postanowiliśmy oddać tym razem głos, spychając krytyków nieco na bok. Oto rezultat: dziesięć wybitnych tytułów, które zdaniem publiczności nie mają sobie równych. I to od dekad.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Nasz ranking zrobiliśmy na podstawie ocen użytkowników IMDb, najpopularniejszego serwisu filmowego na świecie (na dzień 12 lipca, więc mogą się nieznacznie zmienić). Koncentrujemy się jedynie na absolutnych filmowych klasykach, dlatego głównym kryterium wybory ponad 500 tysięcy opinii.
Dodatkowo podajemy też procentową ocenę krytyków z agregatora recenzji Rotten Tomatoes oraz widzów z polskiego serwisu Filmweb. Na początek miejsca od dwudziestego do jedenastego:
Milczenie owiec (1991, 8,6/10)
Gwiezdne wojny: Część V - Imperium kontratakuje (1980, 8,7/10)
Lot nad kukułczym gniazdem (1975, 8,7/10),
Chłopcy z ferajny (1990, 8,7/10),
Matrix (1999, 8,7/10)
Interstellar (2014, 8,7/10),
Dobry, zły i brzydki (1966, 8,8/10),
Władca Pierścieni: Dwie wieże (2002, 8,8/10),
Podziemny krąg (1999, 8,8/10),
Incepcja (2010, 8,8/10).
A oto pierwsza dziesiątka: najlepsze filmy w historii według widzów. Smacznego!
10. Forrest Gump (1994)
Ocena na IMDb: 8,8/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 76 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,5/10
"Forrest Gump"Roberta Zemeckisa to film uwielbiany przez widzów, chociaż przez trzydzieści lat... nieco się zestarzał. Są krytycy, którzy nie zostawiają na nim suchej nitki i do dziś wykłócają się, że to wcale nie ten komediodramat z Tomem Hanksem powinien w 1995 roku dostać Oscara dla najlepszego filmu, ale "Pulp Fiction" albo "Skazani na Shawshank". Cóż, publiczność kocha tę ciepłą historię o mężczyźnie o niskim ilorazie inteligencji, który lubi biegać i kocha Jenny.
9. Pulp Fiction (1994)
Ocena na IMDb: 8,9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 92 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,3/10
"Pulp Fiction" to najlepszy film Quentina Tarantino? Tak przynajmniej wynika z tego rankingu, bo to jedyne w nim dzieło reżyserskiej legendy. Krwawe, ironiczne i absurdalne, które genialnie łączy gatunki: kryminał, czarną komedię i dramat. Dodajmy do tego genialne role Johna Travolty, Samuela L. Jacksona, Umy Thurman i Bruce'a Willisa, słynną scenę taneczną, kultowe cytaty oraz Oscara (tylko jednego!) za scenariusz, a mamy kultowy film.
8. Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia (2001)
Ocena na IMDb: 8,9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 91 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8/10
"Władca Pierścieni" Petera Jacksona to już znak jakości. Najlepsza filmowa seria fantasy wszech czasów, która zdobyła łącznie aż siedemnaście Oscarów i ma znakomitą obsadę z Elijah Woodem, Viggo Mortensenem, Ianem McKellenem, Cate Blanchett, Liv Tyler, Seanem Astinem, Seanem Beanem, Karlem Urbanem, Johnem Rhysem-Daviesem, Andym Serkisem i Orlando Bloomem. "Władca Pierścieni: Drużyna Pierścienia" rozpoczęła tę epicką przygodę w Śródziemiu i do dziś cieszy się ogromną miłością fanów. Klimat nie do podrobienia.
7. Ojciec chrzestny II (1974)
Ocena na IMDb: 9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 96 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,5/10
Kiedy spytamy kogoś o filmowy klasyk, jest duża szansa, że odpowiedz będzie brzmiała: "Ojciec chrzestny". I nic dziwnego. "Ojciec chrzestny" z 1972 r. i "Ojciec chrzestny II" (1974) uznawane są za arcydzieła i jedne z najwybitniejszych obrazów w historii kina. Niektórzy twierdzą nawet, że "dwójka" jest lepsza od oryginału, z kolei opinie na temat"Ojca chrzestnego III"z 1990 r. są już... mocno podzielone.
Cała trylogia Francisa Forda Coppoli łącznie zdobyła dziewięć Oscarów, z czego aż sześć powędrowało do częściej drugiej. W tym m.in. za najlepszy film (ciekawostka: "Ojciec chrzestny II" to pierwszy sequel nagrodzony statuetką Amerykańskiej Akademii Filmowej), reżyserię, scenariusz adaptowany i rolę drugoplanową Roberta De Niro, który wcielił się w młodego Vita Corleone.
Dalsza część artykułu poniżej.
6. Dwunastu gniewnych ludzi (1957)
Ocena na IMDb: 9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 100 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,7/10
Najstarszy film w pierwszej dziesiątce: dziś liczy już 67 lat! "Dwanaście gniewnych ludzi" w reżyserii Sidneya Lumeta to kolejne w tym zestawieniu arcydzieło kina. Nominowane do trzech Oscarów jest rewelacyjnym połączeniem dramatu sądowego oraz kryminału i skupia się na tytułowych dwunastu ławnikach próbujących uzgodnić wyrok w Nowojorskim Sądzie Okręgowym. Mają go wydać w sprawie nastolatka oskarżonego o zabójstwo ojca i zupełnie nie mogą dojść do porozumienia.
Dwunastu mężczyzn siedzi więc w zamkniętym, dusznym pomieszczeniu w gmachu sądu i zażarcie dyskutuje. Nie brzmi porywająco? Jest wręcz przeciwnie. Napięcie nie siada ani na chwilę, dialogi są świetne, postaci złożone. Film Lumeta stawia również palące pytania o amerykański system prawny i rasizm. Trafne i 50. XX wieku, i dzisiaj.
5. Władca Pierścieni: Powrót króla (2003)
Ocena na IMDb: 9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 94 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,4/10
Była pierwsza część, pora na trzecią, najbardziej epicką. Tak, to słowo jest nadużywany, ale do "Władcy Pierścieni: Powrotu króla" pasuje idealnie. To nie tylko niewiarygodne widowisko, ale również jeden z najbardziej wpływowych filmów w historii kina. Jego osiągnięcia? Naprawdę imponujące.
To najbardziej kasowy film 2003 roku i najbardziej kasowy film wszech czasów w momencie premiery (obecnie jest w pierwszej trzydziestce z ponad 1,1 mld dol. na koncie). Oprócz tego zgarnął aż 11 (!) Oscarów, we wszystkich kategoriach, w jakich był nominowany. Ta sztuka udała się do tej pory tylko trzem tytułom: "Ben-Hurowi", "Titanicowi" i właśnie konkluzji sagi na podstawie powieści J.R.R. Tolkiena.
4. Lista Schindlera (1993)
Ocena na IMDb: 9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 98 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,4/10
"Lista Schindlera" jest uważana za jedno z najlepszych dzieł filmowych wszech czasów – i najbardziej wstrząsających. Film Stevena Spielberga, który zdobył aż siedem Oscarów (w tym za najlepszy film roku), regularnie pojawia się w zestawieniu najsmutniejszych filmów wszech czasów. Od początku budzi jednak w niektórych kręgach kontrowersje.
Dlaczego? Bo ten czarno-biały film o Holokauście tak naprawdę nie opowiada o Żydach, ale o Niemcu Oskarze Schindlerze. Owszem, przedsiębiorca uratował około 1100 osób od śmierci w obozach koncentracyjnych (masowo zatrudniał ich w swojej fabryce, aby nie zostali wywiezieni), za co otrzymał po wojnie tytuł Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata. Jednak wciąż był członkiem partii nazistowskiej, podobnie jak drugi główny bohater "Listy Schindlera", czyli Amon Göth, komendant obozu koncentracyjnego Płaszów. A zrobienie filmu o nazistach w kontekście Zagłady... budzi emocje.
Ale odłóżmy kontrowersyjne tematy na bok: "Lista Shindlera" to wciąż rewelacyjnie nakręcony film, który wstrząsa widzami od trzech dekad. Plus znakomita muzyka Johna Williamsa, świetny Liam Neeson, Ralph Fiennes i Ben Kingsley oraz uniwersalne przesłanie: czasami tylko jeden człowiek wystarczy, aby zrobić różnicę.
3. Mroczny Rycerz (2008)
Ocena na IMDb: 9/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 94 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8/10
Było fantasy, pora na kino superbohaterskie. Niesprawiedliwością byłoby jednak patrzeć na "Mrocznego Rycerza", drugą część trylogii o Batmanie w reżyserii Christophera Nolana, jedynie przez pryzmat komiksów i superbohaterów. Film twórcy "Oppenheimera" ma elementy kina akcji, kryminału, thrillera i dramatu.
W tej mrocznej odsłonie komiksowej historii Batman (Christian Bale) współpracuje z prokuratorem okręgowym Harveyem Dentem (Aaron Eckhart) i porucznikiem policji Jamesem Gordonem (Gary Oldman), aby zmniejszyć przestępczość w Gotham. Ponosi jednak porażkę, gdy pojawia się nieprzewidywalny złoczyńca, Joker (Heath Ledger).
To film świetnie wyreżyserowany, zrealizowany i zagrany; trzyma w nieustannym napięciu; zadaje pytania o moralność, na które nie da się udzielić łatwej odpowiedzi; oszałamia szybką akcją; szokuje brutalnymi scenami. Do historii przeszedł również dzięki brawurowej roli Ledgera, który zmarł w 2008 roku i został pośmiertnie nagrodzony Oscarem.
2. Ojciec chrzestny (1972)
Ocena na IMDb: 9,2/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 97 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,6/10
Wspominaliśmy, że niektórzy uważają "Ojca chrzestnego II" za lepszego od pierwszej części, ale... nie użytkownicy IMDb. "Ojciec chrzestny" Francisa Forda Coppoli uplasował się na drugim miejsce zestawienia najlepszych filmów wszech czasów.
Kryminalny dramat na podstawie powieści Mario Puzo to arcydzieło, które rozpoczyna opowieść o sycylijskim klanie mafijnym w Nowym Jorku. Na jego czele stoi don Vito Corleone (Marlon Brando), a jego młodszy syn Michael (Al Pacino), chociaż początkowo niechętny rodzinnemu dziedzictwu, pnie się ku władzy.
Coppola nie tylko odświeżył kino gangsterskie, ale jednocześnie pokazał mafię w zupełnie nowym świetle, dzięki czemu stworzył nieśmiertelny klasyk. "Ojciec chrzestny" nie gloryfikuje bowiem gangsterów, ale ukazuje bezwzględność i przemoc, które rządzą ich światem. A takie podejście długo nie było w Hollywood oczywiste.
1. Skazani na Shawshank (1994)
Ocena na IMDb: 9,3/10
Ocena krytyków na Rotten Tomatoes: 89 proc.
Ocena polskich widzów na Filmwebie: 8,8/10
Oto numer jeden: najlepszy film w historii według widzów. "Skazani na Shawshank", ekranizacja krótkiego i nieco zapomnianego opowiadania Stephena Kinga, opowiada o niesłusznie skazanym mężczyźnie, który stara się przetrwać w brutalnym więziennym świecie. Film z Timem Robbinsem i Morganem Freemanem w reżyserii Franka Darabonta opowiada o nadziei, niezłomności ludzkiego ducha i przyjaźni, porusza, wzrusza i trzyma w napięciu.