We wtorek (6 sierpnia), w tym samym czasie, co Polsat organizował prezentację swojej jesiennej ramówki, w mediach społecznościowych potwierdzono, że Maciej Kurzajewski i Katarzyna Cichopek to kolejna para prowadzących "Halo tu Polsat". "Znacie ich doskonale i już niedługo to z nimi będziecie rozpoczynać piątki, soboty i niedziele" – ogłoszono.
W sekcji komentarzy pojawiło się wiele ciepłych słów w kierunku prezenterów. "No i fajnie, lubię ich"; "I to jest news" – pisali niektórzy. Inni natomiast nie byli tak pozytywnie nastawienie i zwrócili uwagę, że jeszcze niedawno ta dwójka pracowała dla telewizji publicznej.
Za czasów rządów PiS, gdy na Woronicza też był innych skład zarządu Cichopek i Kurzajewski prowadzi wiele imprez pod szyldem TVP oraz występowali razem w "Pytaniu na śniadanie". Po wyborach i zmianach szefostwa w telewizji oboje zostali zwolnieni z programu.
Quiz: Niebawem wraca "Awantura o kasę". Sprawdź się w pytaniach z tego kultowego teleturnieju
1 / 10 Jak brzmi nazwisko reżysera filmu pt. "Człowiek z żelaza"?
Dodajmy, że z Cichopek i Kurzajewskim przy "Halo tu Polsat" będą także pracowali: Krzysztof Ibisz i Paulina Sykut-Jeżyna oraz Maciej Rock i Agnieszka Hyży. W magazynie w mniejszej roli ma pojawić się też Aleksander Sikora (transfer z TVP), a także byli dziennikarz TVN: Maks Behr i Anna Rubaj.
Kurzajewski tak żegnał się niedawno z TVP
Na początku lipca Kurzajewski oficjalnie pożegnał się z pracą w TVP. Choć w "PnŚ" nie występował od pewnego czasu, to zajmował się tam jeszcze sportem.
"Jeszcze we wtorek, dziękując w studiu widzom Telewizji Polskiej za wspólnie spędzone chwile podczas meczów piłkarskich Mistrzostw Europy 2024, zapraszałem do olimpijskiego studia TVP Sport. Paryskie Igrzyska obejrzę wspólnie z wami, ale już z innej perspektywy, choć równie mocno dopingując naszych sportowców" – zaczął długi post.
"Dzisiaj, po trzydziestu latach, rozstaję się z moją macierzystą redakcją i Telewizją Polską. Te trzy dekady były pełne niezapomnianych chwil, wyzwań i sukcesów, które na zawsze pozostaną w mojej pamięci" – podkreślił Kurzajewski.
"Miałem wielki honor relacjonować największe wydarzenia sportowe: Igrzyska Olimpijskie, piłkarskie Mistrzostwa Świata, zawody Pucharu Świata. Dziękuję mojemu mentorowi Włodzimierzowi Szaranowiczowi, który zawsze mnie wspierał i dodawał odwagi w sięganiu po niemożliwe. Podziękowania dla wszystkich Sportowców, których spotkałem na swojej zawodowej drodze, składam na ręce mistrza Adama Małysza" – podsumował wzruszająco.
Dodatkowo zaznaczył, że te wszystkie doświadczenia ukształtowały go jako dziennikarza i człowieka. Podziękował również widzom i osobom, z którymi na co dzień pracował. Na koniec wspomniał, że otwierają się przed nim nowe drzwi. Już teraz oficjalnie wiadomo, że były to drzwi do... Polsatu.
Zobacz także