Joost Klein oczyszczony z zarzutów.
Joost Klein oczyszczony z zarzutów. Fot. JESSICA GOW/AFP/East News
Reklama.

O tej sprawie huczała cała Europa. Przypomnijmy: na kilkanaście godzin przed wielkim finałem 68. Konkursu Piosenki Eurowizji odsunięto przedstawiciela Holandii. "Zachowanie Joosta Kleina wobec członka zespołu zostało uznane za naruszenie zasad konkursu" – przekazała wówczas w komunikacie EBU (Europejska Unia Nadawców).

Sprawa miała dotyczyć pewnego zakulisowego incydentu z udziałem fotografki i rapera. Według holenderskiego nadawcy Klein miał prosić, aby go nie filmowano. Nie uszanowano jednak jego prośby. "Doprowadziło to do groźnego ruchu Joosta w kierunku kamery" – czytaliśmy. Holendrzy jednak przekonywali, że raper nie uszkodził sprzętu ani nie dotknął kobiety.

Z kolei szwedzka prasa miała inną wersję. Pojawiały się głosy, że Holender miał być agresywny i miał zaatakować fotografkę. Wyjaśnieniem sprzecznych zeznań zajęły się odpowiednie służby.

Finał głośnego skandalu z Eurowizji 2024

Teraz branżowe media donoszą, że "Joost Klein został oczyszczony z zarzutów". W oficjalnym komunikacie szwedzka prokuratura poinformowała o zamknięciu sprawy w obliczu braku dowodów.

Śledztwo nie wykazało, aby "zachowanie Holendra miało wywołać poważne zagrożenie i nie wykazano jego złych intencji". Prokurator Fredrik Jönsson potwierdził, że faktycznie Klein wykonał ruch, którym uderzył kamerę. Przebieg sytuacji miał być jednak bardzo szybki.

– Zamknąłem dzisiaj śledztwo, ponieważ nie mogę udowodnić, że to działanie mogło spowodować poważny strach ani że mężczyzna miał takie intencje – przekazał prokurator.

Wyniki śledztwa skomentowało już też EBU. Wicedyrektor Jean Philip De Tender zapewnił, że celem organizacji jest utrzymanie bezpieczeństwa dla wszystkich uczestników Eurowizji.

Eurowizja łączy pokolenia. Sprawdź, jak dobrze znasz najpopularniejszy konkurs piosenki [QUIZ]

logo
Quiz

1 / 12 Pierwsze pytanie jest naprawdę banalne: Polskę w 1994 roku reprezentowała Edyta Górniak z piosenką "To nie ja". Które miejsce zajęła?

Fot. youtube.com / @ e-gorniak.com Edyta Górniak

"Decyzja o dyskwalifikacji pana Kleina z tegorocznego wydarzenia została podjęta w ścisłym związku z zasadami Konkursu Piosenki Eurowizji i procedurami zarządzania, po wewnętrznym śledztwie" – wspomniał.

Jednocześnie szwedzka policja zdecydowała o otwarciu formalnego dochodzenia ws. zachowania pana Kleina w drugim półfinale, które, jak rozumiemy, zostało dziś zamknięte bez dalszych działań. To było dochodzenia, czy popełniono przestępstwo, a nie czy pan Klein zachował się nieodpowiednio oraz złamał zasady i procedury Eurowizji. Dlatego też ta nowa informacja nie ma żadnego wpływu na naszą decyzję, którą w pełni podtrzymujemy.

Jean Philip De Tender

Reakcje po ogłoszeniu finału sprawy Kleina napływają też z samej Holandii. Stacja AVROTROS planuje jeszcze rozmawiać o tym z EBU.

"Spotkanie skupi się na tej niesłusznej dyskwalifikacji. Przedyskutujemy również wszystkie inne uwagi o przebiegu wydarzeń za kulisami konkursu, wysłane przez nas wcześniej do EBU w kompleksowym liście, który do dziś pozostaje bez odpowiedzi" – zwrócono uwagę w komunikacie.

Z kolei menadżer Joosta Kleina zapewnił, że raper jest "niesamowicie szczęśliwy i odciążony po zamknięciu dochodzenia". Dodajmy, że jego piosenka "Europapa", z którą miał wystąpić na Eurowizji, do dziś cieszy się popularnością.