Echa niedawnej debaty prezydenckiej Harris–Trump nie milkną, a w sieci nadal pojawiają się kolejne komentarze. Jeden z głośniejszych dotyczył poparcia Kamali przez Taylor Swift i reakcji Elona Muska, zwolennika Donalda. Miliardera za słowa o "daniu" dziecka słynnej piosenkarce zrugała własna córka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Taylor Swift, która na Instagramie podpisała się jako "bezdzietna kociara", popiera kandydaturę Kamali Harris, co nie spodobało się Elonowi Muskowi, który jest zwolennikiem Donalda Trumpa. Jednak po tym, jak na jego obleśny komentarz zareagowała córka, powinien ugryźć się w opuszki palców przed wypuszczeniem kolejnego tweeta.
Musk chciał "dać" dziecko Taylor Swift. Córka mu nie odpuściła
"Cringe właśnie zadzwonił i poprosił cię, żebyś przestał" – pisał jeden z użytkowników X, czyli dawnego Twittera. Jednak to słowa własnej córki powinny przemówić do racjonalnej części umysłu Elona Muska, zanim ten do końca odleci na Marsa.
"Tak, widziałem "tweeta". Ohydne incelowe bzdury" – napisała transpłciowa córka Elona Muska Vivian Wilson. W tych słowach wyjątkowo dogryzła ojcu. Incele to określenie, pod którym kryją się osoby, które mimo chęci nie są w stanie znaleźć partnerki (rzadziej partnera). Frustrację seksualną wyrażają m.in. formami rasizmu, agresji, mizoginii, czy roszczeniowości.
"To oczywiste, a jeśli tego nie widzisz, to jesteś częścią problemu. Chciałabym tylko powiedzieć moim słuchaczom, nie pozwólcie ludziom mówić do was w ten sposób. To obrzydliwe, umniejszające i niewiarygodnie seksistowskie. Zasługujecie na coś lepszego" – dodała córka Elona Muska.
Elon Musk ma co najmniej 11 dzieci. Ale Vivian na pewno nie nazwie go wzorowym tatusiem
Elon Musk nigdy nie słynął ze wstrzemięźliwości w kwestii wpisów na Twitterze, ani w uniesieniach miłosnych. Tylko z pierwszą żoną Justine Musk doczekał się pięciorga dzieci. Matką kolejnej trójki potomstwa miliardera jest muzyczka Grimes.
Na początku 2024 właściciel m.in. Tesli i SpaceX cieszył się z narodzin trzeciego dziecka będącego efektem jego relacji z dyrektorką ds. projektów specjalnych w Neuralink Shivon Zilis. Wcześniej na świat przyszły bliźnięta.
Miliarder doczekał się zatem 11 dzieci z trzema kobietami, ale jak opowiadała Vivian, przynajmniej w jej wspomnieniach Elon Musk nie jest wzorowym ojcem. Wręcz przeciwnie. Sprzeciwiał się korekcie jej płci. Bardzo negatywnie wypowiadał się o transpłciowości, a ostatecznie i tak był nieobecny w jej życiu.
"On po prostu mnie nie znał, ponieważ nie był obecny w moim życiu. W rzadkich chwilach, kiedy był, nieustannie mnie nękał za moją kobiecość i queerowość" – pisała dziewczyna w odpowiedzi na posty ojca o "śmierci syna" i "wirusa umysłowego", którym według niego ma być transpłciowość.