W nocy z niedzieli na poniedziałek na Podlasiu doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym zginęła 19-letnia ciężarna kobieta. Jak ustaliła policja, obaj kierowcy biorący udział w zdarzeniu byli pod wpływem alkoholu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek 30 września doszło do tragicznego wypadku drogowego w miejscowości Kolonie Lipsk, w województwie podlaskim. W zdarzeniu brały udział dwa samochody. Niestety, w wyniku wypadku zginęła 19-letnia pasażerka jednego z pojazdów, będąca w zaawansowanej ciąży.
Redakcja naTemat.pl skontaktowała się z Komendą Wojewódzką Policji w Białymstoku, aby uzyskać więcej informacji na temat zdarzenia.
– Według wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu, kierowca samochodu marki Audi stracił panowanie nad pojazdem podczas manewru wyprzedzania. Samochód zjechał z drogi i dachował. Niestety, w wyniku tego wypadku śmierć poniosła 19-letnia pasażerka – poinformował podinspektor Tomasz Krupa, rzecznik podlaskiej policji.
Kobieta była w zaawansowanej ciąży. Prawdopodobnie był to ósmy miesiąc. Mimo natychmiastowej reakcji lekarzy nie udało się uratować ani jej, ani dziecka. Kierowca, z którym podróżowała, przeżył i został przetransportowany do szpitala.
Jak ustalili policjanci, kierowca Audi był pod wpływem alkoholu.
– Badanie alkomatem wykazało, że 20-letni kierowca Audi miał ponad promil alkoholu we krwi. Dodatkowo ustalono, że mężczyzna posiadał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów – przekazał Krupa w rozmowie z naTemat.pl
Rzecznik dodał również, że kierowca Volkswagena, którego Audi próbowało wyprzedzić, także był nietrzeźwy.
– Badanie wykazało blisko promil alkoholu w jego organizmie – poinformował.