Katarzyna Sienkiewicz znana z zespołu "Kwiat Jabłoni" wystąpiła w radiu Zet, gdzie podzieliła się ze słuchaczami swoim niedawnym odkryciem kulinarnym. Artystka jest weganką i ostatnio upiekła arbuza. – Wyszło super, smakował, jak łosoś – przyznała. Fragment jej wypowiedzi udostępnił poseł Konfederacji Konrad Berkowicz i wyśmiał jej słowa. "I to z nami jest coś nie tak..." – ironizował.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Ich piosenki (takie jak: "Byłominęło", "Od nowa") podbijają w ostatnich latach rozgłośnie radiowe. Uzdolnieni artyści są też chętnie zapraszani na imprezy muzyczne oraz na... wywiady.
Ostatnio udzielili takiego w radiu Zet. Dodajmy, że artystka od ponad dekady nie je mięsa, a siedem lat temu zrezygnowała też z "produktów pochodzenia zwierzęcego", czyli jest weganką.
– To dieta i styl życia, który jest konsekwencją wyznawanych przeze mnie wartości i też ogromnego szacunku, którym darzę wszystkie zwierzęta – podkreśliła.
– Ostatnio nawet upiekłam arbuza i zrobiłam z niego wegańskiego łososia – pochwaliła się. Prowadzącą rozmowę nie kryła zaskoczenia i wypaliła głośne: "Co!". – Czego nie rozumiesz? Kasia upiekła arbuza i zrobiła z niego łososia – wtrącił Jacek Sienkiewicz.
– Mam nadzieję, że kiedyś cała Polska, zamiast jeść łososia i zjadać kochane zwierzątka, które żyją i mają swoje sprawy, będzie piec arbuzy – podsumowała to Sienkiewicz.
Berkowicz wymownie o przepisie Sienkiewicz na pieczonego arbuza. "Oni są normalni..."
Choć coraz więcej osób przechodzi na weganizm i wegetarianizm, to nie wszyscy są do tego pozytywnie nastawieni (m.in. posłowie Konfederacji).
Poseł Konrad Berkowicz, który należy do Rady Liderów Konfederacji i jest wiceprezesem Nowej Nadziei, wrzucił na swój profil na platformie X wideo ze słowami Sienkiewicz o arbuzie i dopisał wymownie: "Pamiętajcie, oni są normalni, to z nami jest coś nie tak". Czym podzielił internautów w komentarzach.
A co dokładnie chodziło Sienkiewicz? Wspomniała o tym też szerzej w innym programie "Ja wysiadam". – Czasem w kuchni robię eksperymentalne rzeczy i ostatnio coś, co mi wyszło naprawdę świetnie, to pieczony arbuz. Drodzy państwo, jak się upiecze arbuza, on nie znika. Wszyscy myślą, że on ma w sobie tyle wody, że jak to wyparuje, to już koniec. A on ma w sobie bardzo dużo takich błonek i zmienia strukturę. Woda znika, a on się robi w strukturze zupełnie jak surowy łosoś – opowiadała.
Nowa odsłona "Jeden z dziesięciu". Sprawdź się w pytaniach z teleturnieju [QUIZ]
W dalszej części podzieliła się też dokładnym przepisem na pieczonego arbuza. Jak go doprawiła?
– Powstała mi z tego taka wegańska opcja ryby. Ja to później też zamarynowałam w sosie sojowym, maśle orzechowym i też w takim sezamowym oleju. Później jeszcze posmażyłam, dałam na ryż i to było bardzo przypominające rybę. Niesamowite to było – podsumowała Katarzyna Sienkiewicz.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.