We wtorek 15 października Wizz Air postanowił zaskoczyć polskich turystów. Podczas konferencji prasowej w Warszawie József Váradi poinformował, że na Lotnisku Chopina zostanie zbazowany kolejny samolot. W rozkładzie pojawi się też nowa trasa do Włoch.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Takie informacje zawsze elektryzują polskich turystów. Już teraz wiadomo, że przyszłoroczna wiosenno-letnia siatka połączeń z Lotniska Chopina będzie większa. Dzięki dodatkowemu samolotowi Wizz Air otworzy trasę dowłoskiej Genui. To jednak nie koniec, ponieważ na innych trasach będziemy mogli latać częściej.
Wizz Air zaskakuje nową trasą z Lotniska Chopina
Podczas wtorkowej konferencji prasowej prezes Wizz Aira podkreślał, jak ważnym rynkiem jest dla niego Polska, a zwłaszcza Warszawa. – Przed pandemią obsłużyliśmy w Warszawie 3 miliony pasażerów. W tym roku prawdopodobnie będzie to 4,8 mln. Jest to 60-procentowy wzrost – podkreślił József Váradi. Nawet rok do roku w okresie styczeń-wrzesień Wizz Air wzrósł o 28 proc. z 2,84 do 3,63 mln obsłużonych pasażerów.
Po dołożeniu kolejnej maszyny liczba obsługiwanych turystów i nie tylko z pewnością będzie rosła jeszcze szybciej. Nowa trasa do Genui wystartuje już 1 maja. A samoloty będą latały tam 3 razy w tygodniu – w każdy wtorek, czwartek i sobotę. Oznacza to, że już w majówkę możemy udać się w nowe, interesujące miejsce.
Wizz Air zwiększa częstotliwość lotów z Warszawy. Będzie w czym wybierać
Dobrych informacji jest więcej. Dodatkowy samolot pozwoli na zwiększenie częstotliwości lotów na innych trasach. Dzięki temu częstotliwość lotów na lotnisko Mediolan-Bergamo wzrośnie z 12 do 14.
Barcelona wzrośnie z 11 do 14, Kopenhaga z 9 do 11. Z 5 do 7 wzrośnie liczba rotacji na lotnisko Mediolan-Malpensa, ale i do Sztokholmu i Tel Awiwu. Częściej będzie można polecieć także do Walencji (wzrost z 3 do 4 rotacji), Leeds (z 2 do 3) i włoskiej Olbii (z 2 do 3).
Ta dobra wiadomość z pewnością ucieszy podróżnych z Polski, ale Wizz Air nadal nie mówi ostatniego słowa. W związku z tym, że nasz kraj pozostaje jednym z ważniejszych dla nich rynków, możemy spodziewać się kolejnych inwestycji. Jakich? O tym prezes dokładnie na razie nie wspomniał.
– Powinniście spodziewać się rozwoju Wizz Aira w Polsce. Nowych inwestycji. Chcemy być największą linią lotniczą w Polsce – przyznał.