We wtorkowy wieczór mieszkańców Olsztyna i wielu okolicznych miejscowości zaniepokoiły zakłócenia w dostawie prądu, sprzętu AGD oraz RTV. W sprawie pojawiły się liczne teorie, w tym ta, że przyczyną mogła być nawet kometa. Późnym wieczorem sprawę wyjaśnił komunikat jednego z dostawców prądu.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Lokalny portal Olsztyn.com.pl podał, że we wtorek wieczorem (15 października) jednemu z kierowców udało się uchwycić kamerką samochodową moment dziwnego rozbłysku na niebie. Momentalnie pojawiły się także spekulacje, że to mogła być burza magnetyczna czy spadający meteor.
Mieszkańcy Olsztyna i okolic zaskoczeni dziwnym zjawiskiem
Inni, o czym pisze Olsztyn.com.pl, pisali o łuku elektrycznym, który miał powstać od przełącznika linii zasilającej przy stacji WN Karolin. Pojawiły się także spekulacje, żeprzyczyną tego zjawiska mogła być kometa C/2023 A3, która jest widoczna na niebie już od 13 października.
"Jak poinformował portal nocneniebo.pl, we wtorek 15 października na niebie miało być widoczne niezwykłe zjawisko. Satelity, które dostarczają między innymi internet do naszych domów, miały przelecieć przez warkocz komety znajdującej się blisko Ziemi. Satelity miały być widoczne na południowo-zachodnim niebie o godzinie 19:07, jednak najbardziej spektakularny moment, gdy przetną warkocz komety – około godziny 20:40" – podał Twój Kurier Olsztyński.
W międzyczasie mieszkańcy wielu miejscowości z Warmii i Mazur odnotowali wieczorem brak prądu i inne zakłócenia w działaniu domowych sprzętów.
Brak prądu dotknął Olsztyn, ale też Dywity, Pasłęk, Bartoszyce, Dobre Miasto czy Jeziorany. Część tych miejscowości jest oddalonych od Olsztyna o około 60 km.
Tak mieszkańcy regionu zareagowali na zdarzenie
Zdarzenie zaniepokoiło mieszkańców. "Dziwne, żeby zwykłe przepięcie, o którym piszą w artykule, wywołało tak jasny błysk. Dziwne jest to, że w momencie tego błysku, który też widziałem, na chwilę mi odcięło połączenie z internetem, a czy tak się dzieje, jak gdzieś występuje jakieś przepięcie? Nie jestem elektrykiem, ale myślę, że nie" – zastanawiał się pan Marek, co cytuje TKO.
A pan Edwin dodał do tego: "Córka słuchała radia w telefonie, po 'błysku' były zakłócenia fal radiowych przez kilkanaście sekund". Sytuację zauważyła też pani Ewa. "Nie tylko Olsztyn, mieszkam w odległości 50 km od Olsztyna – u nas też wszystkie żarówki w domu mignęły dziwnie" – napisała.
Dziennikarze Olsztyn.com.pl zapytali o tę sytuację w Regionalnym Centrum Bezpieczeństwa w Olsztynie. "Według dyżurnego RCB błysk pojawił się w związku z awarią dostawcy prądu, a więc spółki Energa, która obsługuje nasz region" – czytamy.
O awariach we wtorek wieczorem poinformowała też na swojej stronie Energa-Operator.
"Awaria spowodowana została zwarciem, w wyniku którego doszło do uszkodzenia przekładnika systemu rozdzielni wysokiego napięcia (110 kV), na stacji elektroenergetycznej Olsztyn I. Dostaw energii elektrycznej przez około 30 minut pozbawiona była cześć Olsztyna (około 9,5 tysiąca odbiorców) oraz przez około 10 minut, rejon Dobrego Miasta (około 11 tysięcy odbiorców). Wyjaśniamy przyczyny i przebieg zdarzenia. Wykluczamy działanie osób trzecich" – przekazała Energa w odpowiedzi wysłanej do money.pl.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.