"W jego wypowiedziach znalazło się kilka tez dalekich od politycznej poprawności, ale znajdujących potwierdzenie w faktach historycznych" – tak szef Młodzieży Wszechpolskiej Robert Winnicki pisze o wywiadzie prof. Krzysztofa Jasiewicza dla "Focus Historia ekstra", w którym padło stwierdzenie, że Żydzi zapracowali sobie na Holokaust. Jasiewicza broni też Artur Zawisza, mówiąc o "zdroworozsądkowych tezach".
Wywiad, jakiego naukowiec z Polskiej Akademii Nauk prof. Krzysztof Jasiewicz udzielił magazynowi "Focus Historia ekstra", wywołał powszechne zdziwienie i oburzenie. Nikt chyba nie spodziewał się, że 70. rocznica powstania w getcie warszawskim posłuży historykowi za pretekst do rozważań o winie, jaką Żydzi ponoszą za Holokaust.
"Owe żydowskie bzdury i dane wzięte z sufitu o Żydach zamordowanych głównie przez polskich chłopów to właśnie projekcja zmierzająca do ukrycia największej żydowskiej tajemnicy. Otóż skala niemieckiej zbrodni była możliwa nie dzięki temu, 'co się działo na obrzeżach Zagłady', lecz tylko dzięki aktywnemu udziałowi Żydów w procesie mordowania swojego narodu" – stwierdził Jasiewicz.
Podkreślił też, że "szkoda czasu na dialog" z Żydami, a "grupę badaczy nieżydowskich, która się identyfikuje z etosem żydowskim" nazwał "ludźmi intelektualnie ułomnymi".
"Antysemickie wywody" kontra "potwierdzone fakty"
Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Centrum Szymona Wiesenthala w liście do prezesa PAN Michała Kleibera zaprotestowało przeciwko "antysemickim" wywodom jednego pracowników tej instytucji i domagało się zawieszenia Jasiewicza oraz "skazania go na intelektualne wygnanie". O potępienie naukowca zaapelowali też w liście otwartym naukowcy, dziennikarze i działacze społeczni, w tym m.in. prof. Władysław Bartoszewski, prof. Paweł Śpiewak, prof. Andrzej Friszke i prof. Andrzej Rychard.
To jednak właśnie stanowisko Centrum Szymona Wiesenthala sprowokowało Młodzież Wszechpolską do wstawienia się za prof. Krzysztofem Jasiewiczem. Lider MW Robert Winnicki tak pisze w oświadczeniu zamieszczonym na stronie narodowcy.net: "Używanie takich sformułowań i stawianie podobnych żądań polskim placówkom naukowym przez graniczne instytucje jest skandaliczne i niedopuszczalne. Prof. Jasiewicz przedstawił kilka aspektów relacji polsko-żydowskich przed i w czasie II Wojny Światowej. W jego wypowiedziach znalazło się też kilka dalekich od politycznej poprawności, ale znajdujących potwierdzenie w faktach historycznych".
Obrazu dopełniają komentarze, jakie pojawiły się pod tym oświadczeniem. Można w nich przeczytać m.in. o "żydowskim terrorze", o tym, że "Żydzi Żydom zgotowali Holokaust" i że powinni za to przeprosić.
"Bez zakłamania, także o Żydach"
Artur Zawisza, który razem z Robertem Winnickim przewodzi Ruchowi Narodowemu, pytany przez naTemat nie chce jednoznacznie odpowiedzieć, czy narodowcy podpisują się pod stwierdzeniami Jasiewicza. Zaznacza jednak, że są one uzasadnione.
– Tematyka historyczna wymaga otwartej debaty. Jesteśmy świadkami wielu odkrywczych tez, nie dziwmy się, że każdy temat historyczny przyciąga rozmaite opinie. Prof. Jasiewicz wypowiedział wiele zdroworozsądkowych tez, które od dawna były obecne w publikacjach. Chociaż nagromadzenie opinii o tak dużej intensywności zdarzyło się po raz pierwszy – przekonuje. – Jestem za tym, by w Polsce toczyła się odważna dyskusja, bez zakłamania, także nad postępowaniem Żydów.
Wtórują mu blogerzy, w tym ci ze związanego z narodowcami portalu "Nowy Ekran". Jeden z nich podpisany jako "Cyprian Polak" tropi na przykład żydowskie pochodzenie głównych postaci elity III Rzeszy, co ma być dowodem na odpowiedzialność Żydów za Holokaust.
Twarz antysemityzmu
Marcin Święcicki, poseł PO i jeden z sygnatariuszy listu potępiającego wypowiedzi naukowca z PAN, stanowisko liderów Ruchu Narodowego ocenia jednoznacznie – to czysty antysemityzm. – Tak trzeba oceniać tezy ubrane w stereotypowe uprzedzenia, jakie powtarzają oni po profesorze Jasiewiczu. To przypomina najgorsze usprawiedliwienia zbrodni z czasów wojny – mówi naTemat.
Marek Zając, publicysta "Tygodnika Powszechnego" i sekretarz Międzynarodowej Rady Oświęcimskiej, podkreśla z kolei, że argumenty narodowców i Jasiewicza nie bronią się nie tylko z punktu widzenia etyki, ale przede wszystkim nauki. – Ten artykuł w "Focus historia" kończy się tezą, że Żydzi sami sobie zasłużyli na ten los. Gdyby ktoś powiedział tak o Polakach to słusznie stwierdzilibyśmy, ze to skrajnie nieodpowiedzialne i po prostu antypolskie. Widzę więc tutaj takie brzmienie antysemityzmu – komentuje.
Zdaniem Zająca po działaczach skrajnej prawicy można było się spodziewać tego, że wykorzystają okazję, by zaprezentować antysemickie przekonania. – To czysta polityka i propaganda. Jeśli narodowcy chcą przyjąć na własne sumienia grzech i hańbę, to proszę, są wolnymi ludźmi. Mam tylko nadzieję, że ze swoimi poglądami pozostaną w niszy. Bo to, czego mógłbym się obawiać, to przenikanie tych tez do głównego nurtu – zaznacza.
Jak na krytykę Jasiewicza i narodowców odpowiada Zawisza? – Nawoływanie do prześladowań ze względu na głoszone poglądy to bardzo złe taktyka, często stosowana w systemach totalitarnych – kwituje.
Środowiska żydowskie przeprowadzają bezpardonowe ataki na każdego, kto wspomni o niewygodnych dla nich faktach historycznych. (…) Na takie oburzające działanie nie może być przyzwolenia społecznego. Dlatego zwracam się z apelem do wszystkich, którym prawda historyczna i poczucie godności narodowej nie są obce - nie pozwólmy zakłamywać naszej przeszłości!
Dr Michał Bilewicz
Centrum Badań nad Uprzedzeniami UW
Wypowiedzi prof. Jasiewicza noszą wszelkie znamiona antysemickiego myślenia. Przebija z nich przede wszystkim przekonanie, że wszyscy Żydzi “z natury”, z samego faktu swojej etnicznej przynależności, mają pewne, oczywiście negatywne, cechy. Gdyby ktoś w ten sposób mówił o Polakach, wszyscy bylibyśmy oburzeni. CZYTAJ WIĘCEJ