Lech Wałęsa jest bardzo aktywny w mediach społecznościowych. Często komentuje bieżące wydarzenia polityczne albo podaje dalej treści udostępniane przez innych internautów. Bywa, że są to treści kuriozalne, które budzą kontrowersje. I nawet jeśli byłego prezydenta traktować z przymrużeniem oka, to czasem niektórzy mogą poczuć się urażeni.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Lech Wałęsa udostępnił na swoim profilu na Facebooku filmik z tańczącymi animowanymi Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem. Nagranie pokazał niecałe dwa tygodnie temu polityk Konfederacji Jarosław Browarek z Wejherowa.
Film został stworzony przez kanał "Parę much". Zyskał już ponad 330 tysięcy odsłon. Widzimy na nim animowanego Donalda Tuska, który tańczy w tęczowej sukience ozdobionej ośmioma gwiazdkami w towarzystwie Jarosława Kaczyńskiego ubranego w garnitur.
Oczywiście nagranie miało charakter prześmiewczy. Internauci reagowali różnie, ale często nie kryli swojego zażenowania.
"I Wałęsa coś takiego publikuje? Żenujące"; "Prezydencie Wałęsa! Czy Pan się bardzo nudzi?"; "Panie Prezydencie, nie wiedziałem, że jest Pan za Konfederacją" – pisali.
"Żenada i prostactwo. Lech Wałęsa kiedyś był dla mnie kimś wielkim. Wachowskiego trochę trudno było przełknąć, ale jakoś dałem radę. Ale to? To symbol prostactwa. Żegnam. Lecha Wałęsy nie ma" – napisał ktoś w bardzo dosadnym tonie.
Nagranie po kilku godzinach zniknęło z profilu byłego prezydenta.
Ostatnio informowaliśmy też w naTemat o innym dość dziwnym zachowaniu byłego prezydenta, gdy skomentował amerykańskie wybory prezydenckie i zwycięstwo Donalda Trumpa.
Czytaj także:
Lech Wałęsa napisał post poświęcony zwycięstwu Donalda Trumpa. Były to krytyczne słowa. "Dla mnie Naród Amerykański do tych wyborów był wzorcem godnego postępowania, do polityków miałem ograniczone zaufanie nie licząc prezydenta Clintona. Po tych wyborach zmieniam zdanie" – napisał były prezydent na Facebooku.
"Oprócz różnych widocznych uwag wybór Trumpa jest co najmniej niewychowawczy niegodny jako wzór postępowania czy naśladowania... Po takim przykładzie, wzorze co można wymagać, oczekiwać od Obywatela. LW" – dodał były prezydent RP (pisownia oryginalna - red.).
Internautów jednak post Lecha Wałęsy rozbawił. Bowiem laureat Nagrody Noblawrzucił wspólne zdjęcie z Trumpem, ale... do góry nogami. I trudno powiedzieć, czy zrobił to celowo czy też była to najzwyklejsza złośliwość rzeczy martwych.