Niezwykłe nagrania z Syberii podbijają Internet. Naoczni świadkowie uwiecznili moment, gdy na nocnym niebie pojawiła się jasna kula ognia. Zjawisko było efektem spalenia się w atmosferze asteroidy o nazwie C0WEPC5.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Obiekt został wykryty wczoraj, 3 grudnia zaledwie kilka godzin przed zdarzeniem – przez astronomów z Kitt Peak National Observatory w Arizonie. Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) ostrzegła, że asteroida znajdzie się na kursie kolizyjnym z Ziemią, ale uspokajała, że jej rozmiar – zaledwie 70 cm średnicy – nie stanowił zagrożenia dla ludzi. Eksperci zapowiadali za to spektakularne widowisko.
Mieszkańcy Syberii, którzy mieli ogromne szczęście, zarejestrowali na nagraniach to niezwykłe zdarzenie. Profesor Alan Fitzsimmons, ekspert od planetoid, wyjaśnił, że takie zdarzenia są rzadkie, ale coraz częściej możemy je przewidzieć dzięki nowoczesnym systemom monitoringu kosmicznego.
Świetlne show nad Syberią
Asteroida C0WEPC5 weszła w ziemską atmosferę 3 grudnia, około godziny 17:00 czasu polskiego. Nad północną Syberią, gdzie zdarzenie miało miejsce, warunki do obserwacji były idealne – czyste niebo pozwoliło mieszkańcom podziwiać jasną kulę ognia. Nagrania szybko trafiły do sieci, a zjawisko można było śledzić także dzięki kamerom internetowym w Jakucji.
Takie widowiska astronomiczne to rzadkość. C0WEPC5 jest dopiero jedenastym impaktorem – czyli obiektem znajdującym się na kursie kolizyjnym z Ziemią – zauważonym na szczęście na tyle wcześnie, by dokładnie zaplanować jego obserwację. Większość tego typu obiektów zazwyczaj spala się w atmosferze, czasem pozostawiając po sobie meteoryty.
Sukces naukowców
Wczesne wykrycie asteroidy to dowód na postęp w badaniach kosmicznych. Systemy czujników, obsługiwane przez agencje takie jak ESA, pozwalają coraz szybciej identyfikować nawet niewielkie ciała niebieskie. Eksperci podkreślają, że rozwijane technologie są kluczowe dla ochrony naszej planety przed większymi zagrożeniami z kosmosu.
Profesor Alan Fitzsimmons z Queen's University Belfast zauważył, że wczesne ostrzeżenia przed obiektami takimi jak C0WEPC5 dają nadzieję na jeszcze skuteczniejszą obronę Ziemi w przyszłości. Tymczasem, dla mieszkańców Syberii, grudniowa kula ognia była niespodziewanym, ale niezapomnianym kosmicznym spektaklem.