Kaczyński może stracić immunitet. Komisja podjęła decyzję.
Kaczyński może stracić immunitet. Komisja zdecydowała. Fot. ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER
Reklama.

O godzinie 13:30 przewodniczący Jarosław Urbaniak przekazał, że Jarosław Kaczyński wytypował swojego obrońcę. Pełnomocnictwo przekazał posłowi Zbigniewowi Boguckiemu.

Sejmowa komisja zajęła się immunitetem Kaczyńskiego

Posiedzenie komisji dotyczyło wniosków o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego, ale też Marka Suskiego oraz Anity Czerwińskiej i wyrażenie zgody na pociągnięcie ich do odpowiedzialności.

Chodzi tutaj o sytuację, w której wyżej wymienni uszkodzili wieńce na warszawskim placu Piłsudskiego pod pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej z okazji miesięcznicy tragedii. 

Dokładnie mowa o wieńcu przyniesionym przez aktywistów z napisem: "Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury, nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski".

Wówczas doszło do spięcia między aktywistami a posłami. Przedsiębiorąca Zbigniew Komosa krzyczał w kierunku Jarosława Kaczyńskiego. Prezes PiS w odpowiedzi miał go uderzyć. Komosa w związku z tym 10 października 2024 roku złożył wniosek przeciwko niemu jako oskarżyciel prywatny.

W sprawie chodzi o zdarzenia na pl. Piłsudskiego

W rozmowie z tvnwarszawa.pl Komosa powiedział, że powiadomił w tej sprawie policję. – Zawiadomienie dotyczyło zniszczenia i kradzieży mienia. Wieniec był wart powyżej 800 złotych, dlatego, że miał między innymi specjalnie przygotowaną konstrukcję. Wzmocnioną, żeby go nie można było rozwalić – wytłumaczył Komosa.

Pozostałe wnioski zostały złożone przez Komendanta Głównego Policji odnośnie zniszczenia mienia.

10 kwietnia policja informowała: "Dzisiaj na pl. Piłsudskiego przy Pomniku Ofiar Tragedii Smoleńskiej doszło do incydentu z udziałem parlamentarzysty, który zabrał wieniec złożony w tym miejscu przez inną osobę".

– Policjanci dokumentowali przebieg zdarzenia, w którego czasie czynności prowadził także nasz Zespół Antykonfliktowy, starając się zapobiec naruszeniu prawa i informując posła o zgodnym z nim zachowaniu – wyjaśnił wówczas podinspektor Robert Szumiata, rzecznik Prasowy Komendy Stołecznej Policji.

Sonda

Czy komisja podjęła twoim zdaniem dobrą decyzję?

238 odpowiedzi

Po południu w środę sejmowa komisja regulaminowa poparła wnioski o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz Anity Czerwińskiej i Marka Suskiego. Teraz tą kwestią zajmie się Sejm.

Czytaj także: