Oto dlaczego czekolada podrożała bardziej niż masło. Nie ma co liczyć na poprawę

Uwaga konsumentów ostatnimi czasy koncentruje się wokół cen masła i nic dziwnego. Jest to w końcu jeden z podstawowych produktów spożywczych, jedzony na co dzień, ale także będący podstawą wielu wypieków.

Jednak w piorunującym tempie rośnie też cena innego produktu spożywczego. Może nie tak potrzebnego, ale zdecydowanie pożądanego.

Od początku roku cena masła wzrosła o ponad 30 proc. Na początku stycznia mediana cen wynosiła 6 zł 99 groszy za kostkę, podczas gdy na początku grudnia jest to 9 zł 11 groszy. Jednak Business Insider Polska opublikował za ekspertami dane dotyczące czekolady.

O ile zdrożała czekolada? W 2022 r. 100-gramowa tabliczka czekolady z orzechami kosztowała 4 zł 99 gr. Mediana cen z grudnia tego roku to już 8 zł 99 gr za ten sam produkt. Czekolada mleczna bez dodatków zdrożała o 40 proc. A trzeba dodać, że Polacy bardzo chętnie po nią sięgają.

Jak wskazuje BI, produkt ten znalazł się w niemal połowie (45,6 proc.) wszystkich paragonów z czekoladowymi słodkościami. W porównaniu z rokiem 2023 czekolada mleczna zdrożała o ok. 60 groszy, zaś wersja z orzechami o ponad 2 zł.

A przy okazji Świąt po ten przysmak sięgamy częściej niż kiedykolwiek. – W pierwszej połowie grudnia 2024 r. czekoladowe słodkości były kupowane niemal czterokrotnie częściej niż w lipcu tego roku – powiedziała cytowana przez portal Antonina Grzelak z aplikacji zakupowej PanParagon.

I nie mamy dobrych wieści, jeśli chodzi o jej ceny. Czekolada będzie drożeć. Jak podaje Onet, okazuje się, że za tonę kakao trzeba obecnie zapłacić ponad 10 tys. dol. Dla porównania, pod koniec ubiegłego roku, cena wynosiła około 4 tys. dol.

Kakao, podstawowy składnik czekolady, znacząco podrożało. W ciągu ostatniego roku ceny tego surowca wzrosły trzykrotnie i utrzymują się na wysokim poziomie. Aktualna cena za tonę kakao na giełdzie w Londynie to około 5 102 funtów.

Główne regiony upraw kakao, takie jak Afryka Zachodnia, doświadczają ekstremalnych zjawisk pogodowych, w tym susz i intensywnych opadów, które obniżają plony. To prowadzi do niedoborów podaży i dalszego wzrostu cen. Zmiany klimatyczne wpływają negatywnie na uprawy kakao, zmniejszając ich wydajność i jakość.

Rosnące ceny energii, transportu oraz innych surowców, takich jak masło i jaja, zwiększają koszty produkcji wyrobów czekoladowych, co przekłada się na wyższe ceny dla konsumentów.

Nowe przepisy Unii Europejskiej, takie jak EUDR (European Union Deforestation Regulation), nakładają na firmy obowiązek monitorowania pochodzenia surowców, co może zwiększać koszty produkcji i wpływać na ceny końcowe produktów.