– Karol Nawrocki to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej – mówi politolog, prof. Antoni Dudek. Dodaje, że miał związek z kierowanym przez Nawrockiego IPN-em i wie, że ten kandydat "będzie zdolny do działań w roli prezydenta, do których żaden z jego poprzedników, łącznie z Dudą, nie był zdolny".
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
– Karol Nawrocki to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej – stwierdził politolog, prof. Antoni Dudek. Był on gościem podcastu Kultury Liberalnej z cyklu "Prawo do niuansu".
– Ja mam, że tak powiem, większą wiedzę o tym człowieku z racji tego, że miałem związek z Instytutem Pamięci Narodowej, gdzie on swoją karierę zaczynał. I chcę powiedzieć jasno: to jest człowiek, dla którego kariera jest, powiedziałbym, tematem numer jeden – wyjaśnił politolog.
– To jest człowiek niezwykle niebezpieczny, co mówię jako człowiek obserwujący polską politykę od ponad 30 lat. Jest to jeden z bardziej niebezpiecznych ludzi, jacy się pojawili w polskiej przestrzeni publicznej. I mówię to z pełnym przekonaniem i odpowiedzialnością – dodał.
Jego zdaniem Nawrocki "będzie zdolny do działań w roli prezydenta, do których żaden z jego poprzedników, łącznie z Dudą, nie był zdolny".
Wygrana Nawrockiego to powrót PiS do władzy
Prof. Dudek dodał, że zwycięstwo Nawrockiego mogłoby uniemożliwić realizację planów obecnej koalicji rządzącej. Stwierdził wprost, że jeśli Nawrocki wygra wybory prezydenckie, to "PiS wróci do władzy".
– Pytanie, czy dopiero w 2027 roku, czy już wcześniej – stwierdził prof. Dudek. Wyjaśnił, że "dziś większość sejmowa za sprawą pewnej operatywności Donalda Tuska zaczęła dominować nad prezydentem".
Ale jeśli w wyborach w 2025 roku zwyciężyłby Karol Nawrocki, to – zdaniem prof. Dudka – koalicji już tak łatwo nie będzie.
– Nawrocki jest dużo twardszym politykiem od Dudy i to widać na pierwszy rzut oka – podkreślił. "To jest inny typ psychologiczny człowieka niż Duda" – dodał.
Przypomnijmy, że według najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polskikandydat KO Rafał Trzaskowski może liczyć w pierwszej turze na 36,2 proc. poparcia (spadek na poziomie 0,7 punktu proc. w porównaniu do badania 6-8 grudnia).
Z kolei Karol Nawrocki popierany przez PiS ma w tym badaniu poparcie 28,8 proc. ankietowanych (spadek o 1,5 pkt proc.).