
Zdarza się tak, że na obrazie pojawia się para, która uprawia seks. Wydaje im się, że nikt ich nie widzi, ale niestety ich wybryk zarejestrowała kamera i Straż Miejska, jeśli mamy wolny patrol, jest zobowiązana do podjęcia interwencji CZYTAJ WIĘCEJ
Wśród stałych bywalców najpopularniejszych miejsc do uprawiania seksu w Łodzi są nie tylko pary, ale i prostytutki wraz ze swoimi klientami. Najczęściej są to jednak ludzie młodzi, starsi mężczyźni z kochankami, a nawet małżeństwa. Im wyższa temperatura za oknem, tym więcej "miłosnych incydentów". Wśród ulubionych miejsc Łodzian strażnicy miejscy wymieniają między innymi:
Fontanna na pl. Schillera, ławka w Parku Ocalałych, podwórko przy ul. Kilińskiego, parking przy al. Unii, parking przy ZOO (po zamknięciu), parking przy cmentarzy przy ul. Zakładowej CZYTAJ WIĘCEJ
Nie wszystkich "kręci" seks w miejscu publicznym. Niektórzy decydują się na niego "dla zabawy", bo chcą zrobić w życiu coś szalonego, inni zaś nie mają do dyspozycji własnych czterech kątów, a miejsce publiczne jest "ostatecznym rozwiązaniem" w potrzebie. Tak bywało choćby w życiu Moniki, która uprawiała seks ze swoim chłopakiem na parkingu pod pracą.
Wyobraźnia i finezja Krakowian od wieków wybijała się ponad przeciętną. Posiada ją nie tylko tamtejsza bohema, ale i siłą rzeczy młodzi sympatycy miłości w miejscach publicznych. Stolica małopolski jest bowiem tak mocno oblegana przez turystów, że trudno jest znaleźć ciche i przytulne miejsce na zielonej trawce. – Uprawianie seksu w plenerze w centrum Krakowa wiąże się z problemami typowymi dla dużego turystycznego miasta. Po prostu wszędzie jest pełno ludzi, więc jeśli para nie chce być dopingowana przed podpitych bezdomnych lub zgorszone mohery, to warto dobrze przemyśleć miejsce – mówi nam rodowita Krakowianka 24-letnia Kasia.
Seks w centrum miasta zostaje tym najbardziej spragnionym. Liczyć się jednak należy z mandatem. Jak twierdzi Kasia, wiele osób ryzykuje jednak i po zmroku zapuszcza się w atrakcyjne rejony miasta. – W ciemnych zaułkach Kazimierza, na wąskich uliczkach i w słabo oświetlonych bramach często spotkać można pary, które raczej nie trzymają się za rękę. Bulwary Wiślane to kolejne kultowe miejsce, zwykle wybierana jest część dalej od centrum w stronę Tyńca. Popularne miejsce to na przykład okolice stopnia Kościuszki przy ulicy Tynieckiej – wymienia Kasia, doskonale zaznajomiona z miłosnymi szlakami w swoim mieście.
Kolejnymi miejscami na seksualnej mapie Krakowa są okolice Tyńca, Bielan i lotniska Balice. Jak twierdzi nasza rozmówczyni, to wymarzone miejsce na seks pod chmurką. – Jest takie miejsce blisko drogi podchodzenia samolotów do lądowania (prawie przy płocie lotniska), które oprócz dogodnego miejsca (ustronna, osłonięta od drogi łąka) zapewnia niezapomniane przeżycia (samoloty w tej okolicy są już naprawdę nisko, czuć ich wibracje). W okolicach Przegorzał i klasztoru Kamedułów czy obserwatorium astronomicznego UJ znajduje się cała masa interesujących plenerów. Te polecam osobiście – mówi nam Kasia.
Jeśli ktoś nadal nie czuje się usatysfakcjonowany liczbą urokliwych miejsc, które niejednej parze umiliły już wspólne chwile, Kasia poleca także "stary dobry Kryspinów". – Dziś mekka fanów disco polo i spalonych solarium dziewczyn. Zalew w Kryspinowie gdy tylko robi się ciepło jest miejscem dla miłośników uprawiania seksu w wodzie i nie tylko. Prywatności tam się raczej nie uświadczy – zapewnia Krakowianka, która zna to miejsce raczej z opowieści, niż osobistych doświadczeń.
Co kraj to obyczaj, co region to kolejne miłosne szlaki miejscowych zakochanych. Moja kolejna rozmówczyni nie jest zwolenniczką seksu w miejscach publicznych. Jak wspomina Paulina, zdarzyło się jej tylko raz i to podczas imprezy. Gdyby nie wypity wcześniej alkohol, nie poradziłaby sobie z ciągłym myśleniem o tym, czy ktoś jej nie podgląda. – Możliwe, że mam za mało luzu, albo mi się wydaje, że intymność mimo wszystko wymaga czterech ścian – mówi szczerze Paulina.
To ogromny park, który obecnie nazywa się Park Śląski. 98% moich znajomych uprawiało seks pod chmurką . Jestem też w stanie wymienić trzy bliskie koleżanki, które straciły tam dziewictwo. Park nie jest jakoś super zadbany i ma swój urok.