Premier Kanady Justin Trudeau ogłosił rezygnację z funkcji lidera partii Liberalnej.
Premier Kanady Justin Trudeau ogłosił rezygnację z funkcji lidera partii Liberalnej. fot. Tang Justin/Canadian Press/ABACA/Abaca/East News
Reklama.

Justin Trudeau poinformował o swojej decyzji podczas poniedziałkowej konferencji prasowej w Ottawie. – Zamierzam zrezygnować z funkcji szefa partii, i z funkcji premiera, po tym, gdy partia wybierze nowego lidera. Jestem wojownikiem, ale nie udało mi się pokonać faktu, że od miesięcy parlament jest sparaliżowany – usłyszała Kanada.

Funkcję premiera będzie więc pełnił jeszcze do czasu wyboru swojego następcy. Do 23 marca będą też zawieszone prace parlamentu.

Presja na Justina Trudeau była ogromna i w ostatnich tygodniach coraz bardziej narastała wewnątrz jego Partii Liberalnej. Jego fatalne notowania przekładały się na fatalne wyniki dla całego ugrupowania. Media co chwila informowały i o wynikach sondaży, i o naciskach, że Trudeau musi odejść, i o wewnętrznych tarciach.

– Stało się dla mnie jasne, że jeśli mam toczyć wewnętrzne bitwy, nie mogę być najlepszą opcją w następnych wyborach – oświadczył.

Niemal 10 lat Justina Trudeau w Kanadzie

Justin Trudeau stanął na czele kanadyjskiego rządu w 2015 roku. Niemal w tym samym czasie, co w Polsce powstał rząd Beaty Szydło.

Miał wtedy 43 lata i wielką wizją, która porwała Kanadyjczyków. Od samego początku wzbudzał zachwyt również w Europie.

"O kanadyjskim premierze napisano już elaboraty. Że taki nowoczesny, że prowadzi kraj w przyszłość, że feminista, lewicowiec, prawdziwy polityk na miarę XXI wieku. Ostatnio przykuł uwagę internetowego świata, gdy pokazał, jak mocno jest wysportowany, a wcześniej, jak kocha pandy. Jak przytula się z uchodźcami. Jak gdzieś nad morzem spędza weekend z rodziną" – pisaliśmy o nim w naTemat w 2016 roku.

Innym razem, w 2017 roku, pisaliśmy:

"Ten facet nie przestaje zachwycać. Premier Kanady Justin Trudeau kolejny raz udowodnił, że jest przywódcą wyjątkowym. I wyjątkowo miłym człowiekiem. Od kilku dni w sieci furorę robią zdjęcia, na których widać przypadkowo uchwyconą sytuację, gdy Trudeau rzucił się do pomocy w pokonaniu schodów osobie na wózku".

Był jednym z najdłużej urzędujących premierów Kanady. Szefem liberałów był od 2013 roku.

W grudniu 2024 roku jego rządem wstrząsnął skandal związany z odejściem wicepremier i minister finansów. Chrystia Freeland podała się do dymisji z powodu sporu z Trudeau. Popularność Trudeau w sondażach spadła wtedy do 19 proc., a naciski by ustąpił nasiliły się.

Opozycyjna Partia Konserwatywna ma w sondażach ok. 20 proc. przewagi nad Liberałami.

Artykuł jest aktualizowany.