Po dwucyfrowym mrozie do Polski zawita potężne ocieplenie.
Po dwucyfrowym mrozie do Polski zawita potężne ocieplenie. Fot. WXCharts.com
Reklama.

Początek nowego tygodnia (13-19 stycznia) to wpływ wyżu Beate. Stopniowo nad obszar Polski napływają cieplejsze masy powietrza z rejonu północnego Atlantyku. Przyniesie to dosyć gwałtowną odwilż – podają Fani Pogody.

Ale zanim to nastąpi, noc z poniedziałku na wtorek przyniesie nawet -15/-20 stopni.

We wtorek (14 stycznia) chłodne powietrze dalej będzie ustępować, przynosząc przejaśnienia. Do Polski zacznie wkraczać strefa ciepłego frontu atmosferycznego.

Pojawi się wzrost zachmurzenia oraz lokalnie opady deszczu. Przejściowo będą miały charakter marznący. Kierowcy powinni szczególnie uważać, gdyż będą powodować gołoledź.

Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!

We wtorek po południu pojawią się opady mieszane, a więc także śnieg z deszczem oraz mokry śnieg i deszcz marznący. Tuż za frontem dalej przez Polskę popłyną cieplejsze masy powietrza.

Tak więc pomimo zimnego początku tygodnia (nawet dwucyfrowy mróz) – o czym informowaliśmy w naTemat – w dalszej części tygodnia będzie jednak zdecydowanie cieplej.

Do tego stopnia, że cały tydzień zapisze się jako ten z odchyleniem dodatnim od normy klimatycznej. Dotyczyć to będzie temperatur głównie na północy i wschodzie Polski. Tak więc ochłodzenie, które właśnie przepływa przez Polskę, nie zmieni obrazu stycznia, który zapisze się jako ciepły miesiąc powyżej normy klimatycznej. A pozostając w sferze konkretów do 22 stycznia średnia obszarowa temperatura w Polsce będzie o około 1,9 stopnia Celsjusza wyższa od normy z lat 1991-2020. W trzeciej dekadzie miesiąca czeka nas ciąg dalszy ciepłej jak na styczeń tendencji.

logo

Z racji tego, że jesteśmy w środku zimy, w wielu województwach, zwłaszcza w godzinach nocnych i porannych, ale nie tylko, powinniśmy spodziewać się marznących opadów powodujących gołoledź. Warunki na drogach i chodnikach będą się pogarszać. Może być wyjątkowo ślisko.

Jedno jest pewne, po zimowym akcencie, który przedłuży się do środy (15 stycznia) nastąpić ma bardzo długi okres ocieplenia. Ten mroźny epizod będzie więc ostatnim na wiele dni. Nadejdzie oczekiwana przez wielu odwilż.

Trzeba być też przygotowanym, że w najbliższych dniach topniejący śnieg przyniesie szaroburą scenerię.

Wyraźne ocieplenie prognozowane jest w okolicach środy. Temperatury mogą sięgnąć nawet 6-9 stopni Celsjusza. Ale to jeszcze nic, bo na początku trzeciej dekady stycznia temperatura może wynieść nawet 10-13 stopni. Tak ciepło będzie głównie na południu i zachodzie Polski.