In vitro to jest temat, który wszędzie w zbudza jakieś emocje. Jednak takich jak w Polsce, absolutnie nie. To jest nad Wisłą temat pierwszoplanowy. Niemczech tymczasem są oczywiście jakieś tego typu dyskusje, ale nie przyjmują takiego charakteru, jak w Polsce.
Każdemu z nas się to kojarzy z eksperymentami z czasów II wojny światowej przeprowadzanymi np. przez Josefa Mengele. Niezależnie jakie były intencje pana ministra, to każdemu kto ukończył szkołę podstawową, to się będzie waśnie tak kojarzyć. CZYTAJ WIĘCEJ