Przed nami kolejna noc, podczas której termometry pokażą wartości zdecydowanie poniżej zera. Najzimniej zrobi się na wschodzie – nawet -11 stopni poniżej zera. W centrum około -5 stopni Celsjusza, a na zachodzie termometry wskażą od -3 do 0 stopni.
Niebo w większości kraju będzie czyste, ale ciepłe kołdry i grube skarpety wciąż zdecydowanie się przydadzą. Za to ci, którzy spędzają obecnie ferie w górach, mają powody do radości – minusowe temperatury pozwolą właścicielom stoków na uruchomienie armatek śnieżnych, co oznacza gwarantowane warunki do jazdy na nartach i snowboardzie.
Słoneczny poniedziałek – mała nagroda za zimowe chłody
Nie oszukujmy się – poniedziałki bywają trudne. Ale tym razem pogoda będzie dla nas łaskawa. Dzień zapowiada się naprawdę ładnie: w większości kraju niebo pozostanie bezchmurne. W ciągu dnia temperatura wzrośnie – na północnym wschodzie do -4 stopni Celsjusza, w centrum do około 2 stopni, a na zachodzie termometry pokażą nawet do 5 stopni powyżej zera.
Może nie są to wartości, o których marzymy, ale przy bezwietrznej aurze i słońcu wreszcie poczujemy, że dzień ma w sobie trochę energii. Warto więc zaplanować spacer – biomet będzie sprzyjał, a promienie słońca mogą znacząco poprawić nam humor.
Zima nie odpuszcza. Kolejna noc z mrozem
Zanim na dobre pożegnamy poniedziałek, czeka nas jeszcze kolejna mroźna noc. Na wschodzie z poniedziałku na wtorek znów zobaczymy na termometrach nawet -11 stopni, a w kotlinach górskich jeszcze zimniej – nawet -13. W centrum około -6 stopni Celsjusza, a na zachodzie od -2 do -4 stopni. Niebo pozostanie czyste, jedynie nad ranem na północnym wschodzie może pojawić się trochę chmur. Nadal warto pamiętać o ciepłym ubraniu i dodatkowym kubku gorącej herbaty przed snem.
Podsumowując – zima wciąż daje o sobie znać, ale poniedziałek wynagrodzi nam chłodną noc – piękną, słoneczną pogodą.