Podano przyczynę śmierci Gene'a Hackmana i Betsy Arakawy. Aktor zmarł tydzień po żonie

Pierwsze informacje o tym, że Gene Hackman i Betsy Arakawa nie żyją, obiegła internet rankiem 27 lutego. Słynna para została znaleziona martwa w swoim domu w Santa Fe w Nowym Meksyku w USA. Nie przeżył także ich pies. Wyjaśnieniem sprawy zajęły się odpowiednie służby.

W piątek (7 marca) na konferencji szeryf Santa Fe Adan Mendoza poinformował o wynikach sekcji zwłok pary. Ustalono, że Hackman był w zaawansowanym stadium Alzheimera. Zmarł z powodu choroby serca oraz innych czynników pogarszających jego stan.

– Sekcja zwłok i pełne badanie pośmiertne tomografii komputerowej nie wykazały żadnych oznak wewnętrznych ani zewnętrznych obrażeń, natomiast ujawniły poważną chorobę serca, obejmującą liczne operacje kardiochirurgiczne, dowody wcześniejszych zawałów serca oraz poważne zmiany w nerkach spowodowane przewlekłym nadciśnieniem – mówiła dr Heather Jarrell, główny lekarz sądowy.

Natomiast żona aktora zmarła "w wyniku rzadkiej choroby oddechowej wywołanej przez hantawirusa". Ostatnim dniem życia Hackmana mógł być 17 lutego – wtedy odnotowano ostatni zapis z jego rozrusznika serca. To byłoby tydzień po śmierci jego żony, bowiem specjaliści ustalili, że Betsy Arakawa odeszła około 11 lutego.

Szeryf Mendoza dodał, że "jest całkiem możliwe, iż 95-latek nie był świadomy odejścia swojej żony". Przypomnijmy, że jego ciało odnaleziono na podłodze w spiżarni przy kuchni, a Arakawy w łazience – wśród rozsypanych tabletek. Władze czekają jeszcze na dane z dane z telefonów komórkowych znalezionych na miejscu zdarzenia. Mendoza przyznał jednak, że "bardzo mało prawdopodobne jest, by ujawniły one coś nowego".

Przypomnijmy, że Gene Hackman był jednym z najwybitniejszych amerykańskich aktorów, zdobywcą Oscarów za role we "Francuskim łączniku" i "Bez przebaczenia". Jego kariera trwała ponad cztery dekady, a na ekranie imponował wszechstronnością – od dramatów po kino akcji i komedie. Wystąpił w kultowych filmach, takich jak "Rozmowa", "Superman", "Missisipi w ogniu" i "Royal Tenenbaums". Jego żona była natomiast pianistką klasyczną.