logo
Co powinno się znaleźć w plecaku ewakuacyjnym? RCB opublikowało oficjalną listę rzeczy Fot. Bartlomiej Magierowski/East News
Reklama.

Ostatnio temat powrócił, bo Biedronka wypuściła do sklepów gotowy plecak ewakuacyjny. Ma jednak poważną wadę. Nie chodzi tylko, że nie ma w nim wszystkich podstawowych składników (np. kompasu, radia na baterie, otwieracza do puszek), ale też dlatego, że jest w kolorze moro.

Tymczasem zgodnie z oficjalnymi wskazówkami zamieszczonymi na rządowej stronie gov.pl w przypadku konfliktu lub poważnego kryzysu cywile powinni unikać ubrań i wyposażenia w kolorach wojskowych.

Dlatego jeśli kupiliśmy zestaw z Biedronki, to przepakujmy rzeczy do zwykłego, najlepiej nieprzemakalnego plecaka. Możemy też stworzyć plecak ucieczkowy od podstaw wedle sprawdzonych wytycznych. Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) przygotowało listę najpotrzebniejszych rzeczy, które powinny znaleźć się w plecaku ewakuacyjnym.

Zestaw jest uniwersalny i dostosowany do różnych sytuacji kryzysowych. "Aby oszczędzić czas i mieć pewność, że zabierzesz wszystko, co potrzebne, warto odpowiednio wcześnie zadbać o przygotowanie zestawu ewakuacyjnego, który pomoże ci w pierwszych dniach poza domem" – informuje RCB w poradniku przetrwania.

logo
Fot. RCB

Plecak ewakuacyjny DIY. Lista rzeczy, które muszą się w nim znaleźć

Przede wszystkim powinnyśmy pamiętać, by każdy z domowników miał swój własny zestaw ewakuacyjny i wiedział, gdzie się znajduje. Przyda się do tego większy plecak, bo już sam śpiwór (nawet w wersji mini), kurtka i ubrania na zmianę mogą zająć sporo miejsca.

  • radio na baterie + baterie,
  • latarka + baterie,
  • najpotrzebniejsze dokumenty, również kserokopie (dowód tożsamości, akt własności mieszkania, wypisy księgi wieczystej, podstawowe informacje medyczne, dowód ubezpieczenia, akty urodzenia, ślubu, zgonu, zaświadczenia o rentach, emeryturach i dochodach + pendrive ze skanami),
  • zapalniczka/zapałki,
  • maski oddechowe/ochronne,
  • mapa z lokalnymi drogami, kompas, busola, GPS,
  • otwieracz do puszek,
  • posiłki na 2 dni, woda,
  • nóż, ołówek i notes,
  • komplet sztućców,
  • kurtka przeciwdeszczowa,
  • apteczka (leki indywidualne, paracetamol, ibuprofen, środki przeciw biegunce, nudnościom, wymiotom, elektrolity, termometr, pęseta, opatrunki, gazy, folia termiczna, plastry, bandaże, plastry chemiczne),
  • śpiwór,
  • worki na śmieci,
  • ubranie na zmianę,
  • mydło, żel do dezynfekcji,
  • kombinerki, łom, narzędzie wielofunkcyjne,
  • gotówka w niewielkich nominałach,
  • butelka filtrująca z nowym filtrem,
  • gumy, sznurki, opaska zaciskowa,
  • kartka z imieniem i nazwiskiem.
  • Oczywiście możemy też dodać elementy, których nie ma w poradniku RCB, np. powerbank czy nawet mały namiot. Jeśli mamy zwierzęta, to również i dla nich powinniśmy przygotować zapas karmy czy książeczkę zdrowia. Zauważmy też, że niektóre rzeczy, np. jedzenie i leki, mają datę ważności, więc zawartość plecaka powinna być też co jakiś czas aktualizowana.

    Rządowy "Poradnik kryzysowy". Ma trafić do każdej polskiej rodziny

    W odpowiedzi na zagrożenie wojenne i kryzysowe rząd przygotowuje specjalny "poradnik kryzysowy". Ma on pomóc Polakom w przygotowaniach na ekstremalne sytuacje. Poradnik, wzorowany na podobnych broszurach z innych krajów, ma liczyć 20-30 stron i być bogato ilustrowany. Dokument zawierać będzie rzetelne informacje o tym, jak przetrwać w kryzysie przez minimum trzy dni.

    Poradnik trafi do wszystkich Polaków w formie elektronicznej do końca kwietnia, a do końca tego roku każdy otrzyma wersję papierową. W ten sposób rząd chce zyskać pewność, że Polacy będą odpowiednio przygotowani na różne sytuacje, które z powodu toczącej się nieustanie wojny Rosji z Ukrainą mogą dotknąć nasz kraj i Europę.