Jacek K. i awantura w Sejmie. Aktor przerwał milczenie
Jacek K. i awantura w Sejmie. Aktor przerwał milczenie Fot. Pawel Wodzynski/East News

W środę Jacek K., aktor uwikłany w incydent w Sejmie, usłyszał dwa zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Wieczorem gwiazda serialu "M jak Miłość" odniosła się publicznie do sprawy.

REKLAMA

Jacek K. przerwał milczenie ws. awantury w Sejmie. Wydał oświadczenie

Jacek K. przekazał, iż w czasie wizyty w Sejmie rozmawiał z wieloma osobami, w tym posłami oraz spożywał z nimi alkohol.

"W pewnym momencie doszło do burzliwej wymiany zdań pomiędzy osobami zgromadzonymi w sejmowej restauracji, w tym również pomiędzy mną a Posłem Mateckim, co wywołało w konsekwencji zbiorową szarpaninę" – napisał Jacek K. w oświadczeniu, cytowanym przez Wirtualną Polskę.

Jak podkreślił, "stanowczo zaprzecza jednak, żeby uderzył czy naruszył nietykalność cielesną któregokolwiek z parlamentarzystów".

"Każda z wersji przedstawiona przez Pana Posła Mateckiego w mediach społecznościowych i tradycyjnych (różniących się od siebie) nie ma nic wspólnego z rzeczywistym przebiegiem wczorajszych zdarzeń" – dodał aktor w oświadczeniu przekazanym WP.

Wcześniej w środę RMF FM podało, że Jacek K. usłyszał dwa zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego.

"Nie przyznał się do winy. Po złożeniu wyjaśnień został zwolniony. Grożą mu 3 lata więzienia" – podała stacja radiowa.

O co chodzi w tej sprawie? Jak już informowaliśmy, były poseł PiS Zbigniew Girzyński zaprosił do hotelu poselskiego gościa, który miał zaatakować aktualnych posłów PiS. Do skandalu na terenie kompleksu sejmowego doszło we wtorek przed północą.

Dariusz Matecki twierdzi, że został pociągnięty za krawat, gdy spokojnie jadł zupę w hotelu poselskim. Następnie między nim a agresywnym mężczyzną, który według jego relacji miał głośno podzielić się bardzo nieparlamentarną oceną Zbigniewa Ziobry, stanął kolega z klubu PiS, Krzysztof Ciecióra.

Pięść napastnika trafiła więc w twarz Ciecióry. – Chciał pobić Darka Mateckiego. Ja stanąłem naprzeciw, przyjąłem ciosy – relacjonował poseł Ciecióra. Tutaj jest więcej na ten temat.

Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!
Czytaj także: