Lotnisko, zdjęcie ilustracyjne
Lotnisko, zdjęcie ilustracyjne Fot. Dawid Zuchowicz / Agencja Wyborcza.pl

Po atakach USA na cele w Iranie ważny apel wystosowało polskie MSZ. Chodzi o podróże na Bliski Wschód, które w związku z napiętą sytuacją są stanowczo odradzane.

REKLAMA

– Nie mam żadnych informacji o tym, żeby jakikolwiek obywatel Polski poniósł uszczerbek, został ranny, w jakikolwiek sposób poszkodowany – przekazał w niedzielę 22 czerwca Paweł Wroński, odnosząc się do ataku USA na Iran.

Apel MSZ. Chodzi o podróże na Bliski Wschód

Jednocześnie rzecznik resortu, którym kieruje Radosław Sikorski, zaznaczył, że "sytuacja jest niestabilna". – Nieustannie powtarzamy, że w ten rejon nie należy się udawać, ale jeśli można, to należy go jak najszybciej opuścić – zaapelował.

– Z żalem chciałem powiedzieć, że parę osób, niestety ze środowiska dziennikarskiego, zaczęło mnie dopytywać, w jaki sposób się teraz najłatwiej dostać do Izraela. [...] To nie jest tak, że zawsze będziemy mogli wszystkim pomagać. MSZ nie jest wielkim biurem podróży dla wracających. Nie zawsze da się wyjechać na koszt podatnika – tłumaczył.

To kolejny taki apel polskiego MSZ w ostatnich dniach. Wroński jeszcze 13 czerwca zapewniał, że resort zawsze wspiera rodaków w trudnych sytuacjach, ale czasami pomoc nie może być udzielona. – Niedawno mieliśmy przykład, że wycieczka pojechała do Pakistanu, bo było tanio. Wszystkich obywateli polskich jeszcze raz proszę o przemyślenie podróży w rejon konfliktu – dodał.

Atak USA na Iran

Stany Zjednoczone przeprowadziły ataki na irańskie zakłady wzbogacania uranu. Donald Trump nazwał tę operację "spektakularnym sukcesem militarnym" i stwierdził, że obiekty nuklearne zostały "całkowicie zniszczone". Postawił też kluczowy warunek, o czym więcej przeczytacie w naTemat. Dokładniej chodzi o trzy kluczowe lokalizacjeIsfahan, gdzie znajduje się ważna baza badawcza, a także zakłady wzbogacania uranu w Natanz i Fordow.

Na działania USA zareagowały już władze Iranu. Abbas Aragczi, szef irańskiego MSZ określił amerykański atak na Iran jako "skandaliczny". Jego zdaniem te decyzje "będą miały wieczne konsekwencje". "Każdy członek ONZ musi być zaniepokojony tym niezwykle niebezpiecznym, bezprawnym i przestępczym zachowaniem" – stwierdził.

Czytaj także: