Koźli Księżyc pojawi się nad Polską. Dzisiejsza pełnia jest wyjątkowa i ma ukrytą symbolikę

Dziś w nocy, 10 lipca 2025, czeka nas wyjątkowy pokaz na niebie: pełnia Księżyca znana jako Koźli Księżyc. To jedno z najbardziej klimatycznych zjawisk astronomicznych lata. Możliwe, że chmury nie popsują nam obserwacji.

Kulminacyjny moment pełni nastąpi o 22:37, gdy Księżyc znajdzie się dokładnie naprzeciwko Słońca. Wtedy jego tarcza będzie najjaśniejsza i najlepiej widoczna – idealna okazja do patrzenia na nią gołym okiem.

Określenie to wywodzi się prawdopodobnie z tradycji rdzennych Amerykanów. W lipcu samcom jeleni (kozłów) zaczyna odrastać poroże – stąd taka nazwa. Inne kultury również miały swoje określenia. Np. w Europie lipcową pełnię nazywano czasem Siennym Księżycem, co nawiązywało do okresu sianokosów, lub Burzowym Księżycem z powodu częstych letnich nawałnic.

Lipcowa pełnia Księżyca w 2025 roku przypada w znaku Koziorożca. W astrologii Księżyc symbolizuje emocje, intuicję i to, czego potrzebujemy wewnętrznie, by czuć się bezpiecznie. Z kolei Koziorożec to znak kojarzony z ambicją, odpowiedzialnością i dążeniem do celu.

To połączenie może oznaczać moment, w którym ścierają się potrzeby serca z wymaganiami codzienności. Dla niektórych to dobry czas na przemyślenie spraw zawodowych, uporządkowanie planów czy wyznaczenie nowych celów.

Dla osób podążających duchową ścieżką, ta pełnia to szansa na medytację, zatrzymanie się i ocenę własnej drogi. Dla tych, którzy wolą patrzeć na niebo przez pryzmat nauki, to po prostu kolejna faza Księżyca – ciekawa, ale może mniej spektakularna niż obserwowane od niedawna obłoki srebrzyste.

To nie koniec astronomicznych i astrologicznych atrakcji w tym roku. Kiedy warto jeszcze znów spojrzeć w niebo? Poniżej daty pełni Księżcya do końca roku:

Najbardziej spektakularne będzie oczywiście wrześniowe zaćmienie – wtedy Księżyc może przybrać czerwonawy odcień. Superksiężyce z kolei będą wydawały się większe i jaśniejsze niż zwykle (będą po prostu bliżej Ziemi). Nie zapominajmy też o tzw. Nocy Spadających Gwiazd (Perseidów), która tradycyjnie przypadnie z 12 na 13 sierpnia.