Awaria Blik. Użytkownicy skarżą się na problemy w tym systemie płatności

Blik istnieje od 2015 roku i przez dekadę stał się bardzo popularnym sposobem dokonywania transakcji bezgotówkowych. Przede wszystkim dlatego, że jest to szybkie, proste i wygodne: nie trzeba znać numer konta bankowego odbiorcy, bo wystarczy znać jego numer telefonu.

W piątek (18 lipca) ok. godziny 14:00 nie można było skorzystać z tej usługi. W serwisie downdetector.com było ponad 2 tys. zgłoszeń o awarii (pierwsze były już ok. 13:30). Blik po prostu przestał działać, co dobrze widać na poniższym wykresie.

Również w serwisie X można było zobaczyć wiele wpisów dotyczących Blika. Jedna z internautek napisała, że ściągało jej pieniądze z konta, ale transakcja nie przechodziła.

Inni internauci z kolei w ogóle nie mogli nic zrobić za pośrednictwem Blika. Mogli za to przeczytać komunikat o błędzie: "Przykro nam, usługa jest w tej chwili niedostępna. Daj nam szansę i spróbuj ponownie później. Przepraszamy Cię za utrudnienia".

Z awarią szybko sobie jednak poradzono. Już kwadrans po godzinie 14:00 wszystko działało. Co mogło być jej prawdopodobną przyczyną awarii? Blik niedawno ogłosił nową akcję promocyjną. Redakcyjna koleżanka mniej więcej właśnie w tym samym czasie dostałą powiadomienie z banku. I pewnie nie ona jedyna.

Na czym polega akcja? 40 tysięcy osób, które wykona zadanie (trzeba m.in. dokonać transakcji za min. 10 zł), otrzyma czek na 100 zł. Prawdopodobnie serwery nie wytrzymały oblężenia za strony internautów i tylu przelewów, więc najzwyczajniej w świecie na chwilę padły.