
Biskupi chcą, by młodzież miała możliwość podchodzenia do matury z religii. Dlatego od kilku tygodni proszą Ministerstwo Edukacji o spotkanie, podczas którego ich propozycja zostałaby omówiona. Resort nie odpowiada jednak na wezwania Kościoła. – Maturzyści mogą zdawać WOS, chemię, geografię, biologię, ale religii nie. Na pytanie, dlaczego tak się dzieje, nie otrzymujemy odpowiedzi – powiedział "Naszemu Dziennikowi" biskup Marek Mendyk.
Do połowy kwietnia MEN miało przygotować analizę prawną tego problemu; miało przygotować dane, co jeszcze musi zrobić Kościół, a co ministerstwo, aby religia stała się przedmiotem maturalnym. Niestety, pomimo zabiegów dotychczas nie udało się nam otrzymać nawet terminu spotkania z przedstawicielami MEN CZYTAJ WIĘCEJ
KEP chciałaby także porozmawiać z resortem o doniesieniach sugerujących istnienie planu objęcia edukacją seksualną uczniów najmłodszych klas. Bp Mendyk podkreślił, że wprowadzenie takiego rozwiązania byłoby "kompletnym skandalem" i wypaczeniem procesu wychowania. – Chcemy spotkania z MEN, chcemy przedstawicielom ministerstwa wykrzyczeć nasze obawy, powiedzieć stanowcze „nie” deprawacji polskich dzieci i młodzieży – zaznaczył kapłan.
Czytaj także:

