Trzęsienie ziemi na Wyspach Kurylskich. Pojawiły się ostrzeżenia przed tsunami

Niemieckie Centrum Badawcze Nauk o Ziemi obliczyło siłę ostatniego trzęsienia ziemi w Rosji. Najpierw szacowano, że magnituda (, czyli liczbowa miara wielkości trzęsienia ziemi, oparta na wielkości tzw. momentu sejsmicznego) wynosiła 6,35, potem zaktualizowano na 6,7. Wstrząsy wystąpiły na głębokości nawet 10 km.

Z kolei Amerykańska Służba Geologiczna (USGS) trzęsienie na Wyspach Kurylskich, które wystąpiło w niedzielę (3 sierpnia), oceniła w skali Richtera na 7 stopni. W wyniku tej sytuacji Rosyjskie Ministerstwo ds. nadzwyczajnych wydało ostrzeżenia przed falami tsunami w trzech rejonach Półwyspu Kamczackiego.

Jednocześnie w niedzielę doszło do erupcji wulkanu Kraszeninnikowa na Kamczatce, pierwszej od 475 lat. Zaobserwowano chmurę popiołu sięgającą 6 tysięcy metrów, która przemieszcza się nad Ocean Spokojny, ale na szczęście na trasie chmury nie ma zamieszkanych miejscowości.

To już druga erupcja na Kamczatce w ostatnich dniach. Wcześniej aktywność wykazał wulkan Kluczewska Sopka.

Przypomnijmy, że w nocy z wtorku na środę (29/30 lipca) wschodnie wybrzeże półwyspu Kamczatka w Rosji nawiedziło trzęsienie ziemi o magnitudzie 8,8. Było to najsilniejsze trzęsienie ziemi od 1952 roku i szóste najsilniejsze w historii pomiarów. Ostatni raz wstrząsy o podobnej sile odnotowano w 2011 roku w północno-wschodniej Japonii.

Jakby tego było mało, wstrząsom wtórnym towarzyszyło tsunami, które uderzyło w Japonię, Kuryle, Hawaje, część Wysp Aleuckich na Alasce i zachodnie wybrzeże USA. W sieci momentalnie viralowe stały się też nagrania stada wielorybów wyrzuconych przez szalejący ocean na japońską plażę.