Grzegorz Schetyna straszy PiS.
Grzegorz Schetyna straszy PiS. fot. Tomasz Szambelan / Agencja Gazeta

"Brak akceptacji dla rządu i Platformy może otworzyć drogę do władzy dla PiS" – mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" Grzegorz Schetyna. Zdaniem pierwszego wiceprzewodniczącego PO, partia Donalda Tuska może jeszcze odbić się od sondażowego dna i pokonać Jarosława Kaczyńskiego. "Mamy jeszcze dwa lata".

REKLAMA
Prof. Janusz Czapiński spotkał się z parlamentarzystami PO i poinformował ich o groźnych dla nich trendach, jakie zaobserwował na podstawie nieopublikowanego jeszcze badania Diagnoza Społeczna 2013. I choć dla samego profesora był to wizerunkowy błąd, gdyż wielu komentatorów przekreślało jego autorytet jako niezależnego eskperta, dla posłów jego doniesienia okazały się istotnym sygnałem.
Grzegorz Schetyna
pierwszy wiceprzewodniczący PO w rozmowie z "Rzeczpospolitą"

Brak akceptacji dla rządu i Platformy może otworzyć drogę do władzy dla PiS. Jeśli frekwencja będzie niska - poniżej 35-40 proc. - to, co przewiduje Czapiński, może się zmaterializować. Jeśli Platforma nie wygra tych wyborów, to wygra je PiS. Kaczyński może wygrać konstytucyjną większością, co da mu ogromną władzę.


Schetyna przekonuje, że PO może wygrać za dwa lata, ale musi wrócić do źródeł, czyli postulatów ograniczania przywilejów władzy, samorządności, wolności gospodarczej. "Trzeba pokazać, że Platforma pamięta, po co powstała" – mówi w rozmowie z "Rz" i dodaje, że jego zdaniem powinno się znieść także finansowanie partii politycznych z budżetu państwa.
Dziennikarze "Rzeczpospolitej" pytali Schetynę także o to, czy nie ma wojny w PO. Ich zdaniem wysyp afer i aferek w ostatnich tygodniach może świadczyć o wewnętrznej walce o przywództwo. Chodzi między innymi o zegarki ministra Nowaka, czy koncert Madonny, do którego budżet dołożył 5 mln zł. Ponoć mają o tym mówić nawet posłowie na sejmowych korytarzach. Zdaniem Grzegorza Schetyny, takie głosy tylko kompromitują parlamentarzystów, a media mają prawo do twardej oceny.
Pytany o to, czy będzie kandydował na przewodniczącego partii, Grzegorz Schetyna nie potwierdza, ani nie zaprzecza.
Grzegorz Schetyna
pierwszy wiceprzewodniczący PO w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej"

Tym, którzy mnie namawiają, nie zależy na tym, by dopiec Tuskowi, tylko na interesie Platformy. Myślę, że Platforma jest warta zaangażowania. Ona jest dla mnie projektem życia.


Wszystko o polityce w naTemat: