Putin stawia żądania Ukrainie. Oto trzy kluczowe kwestie.
Putin stawia żądania wobec Ukrainy. Oto, czego się domaga. Fot. White House

Władimir Putin stawia żądania Wołodymyrowi Zełenskiemu i Ukrainie. Według doniesień agencji Reuters, rosyjski dyktator wskazuje trzy kluczowe kwestie.

REKLAMA

W miniony poniedziałek Wołodymyr Zełenski spotkał się w Białym Domu z Donaldem Trumpem. Ustalono wówczas, że kolejnym etapem będzie rozmowa prezydenta Ukrainy z Władimirem Putinem. W mediach pojawiły się informacje odnośnie żądań rosyjskiego dyktatora.

Putin stawia żądania Ukrainie

Według Reutersa, który powołuje się na trzy niezależne źródła związane z Kremlem, Putin domaga się od Ukrainy rezygnacji z całego regionu Donbasu, porzucenia dążenia do członkostwa w NATO oraz utrzymania neutralności i niewpuszczania wojsk zachodnich na teren kraju.

Moskwa podtrzymuje żądania całkowitego wycofania się Ukrainy z części Donbasu, które nadal kontroluje. W zamian Rosja miałaby zgodzić się na wstrzymanie obecnych linii frontu w innych obwodach. Źródła Reutersa wskazują, że Kreml rozważa nawet oddanie niewielkich części regionów: charkowskiego, sumskiego i dniepropietrowskiego, które obecnie znajdują się pod rosyjską kontrolą.

Władimir Putin stawia także warunek prawnie wiążącego zobowiązania NATO, że sojusz nie będzie rozszerzał się dalej na wschód. Domaga się również ograniczenia ukraińskiej armii i gwarancji, że żadne wojska zachodnie nie pojawią się w Ukrainie w ramach sił pokojowych.

Planowane spotkanie Putin-Zełenski

Minęły już trzy lata od rozpoczęcia pełnoskalowej inwazji, poprzedzonej aneksją Krymu w 2014 roku oraz wieloletnimi walkami w Donbasie między wspieranymi przez Rosję separatystami a armią ukraińską. Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy nie odniosło się jeszcze do rosyjskich propozycji.

Jak pisaliśmy w naTemat.pl, Wołodymyr Zełenski, pytany podczas konferencji prasowej o możliwość spotkania z Putinem, zaznaczył, że rozmowy powinny odbyć się w neutralnym miejscu w Europie.

– Wojna toczy się w Ukrainie i na kontynencie europejskim. Zgadzamy się na Szwajcarię, Austrię – mówił, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.

Nie miał również zastrzeżeń do Turcji. Jednak stanowczo wykluczył możliwość spotkania w Rosji, w Moskwie. Najczęściej wskazywanym miejscem rozmów pozostaje Budapeszt.

Zełenski przyznał, że "obecnie jest to niełatwe", bo Węgry nie wspierają Ukrainy podczas wojny. – Nie twierdzę, że polityka Orbana była przeciwko Ukrainie, ale była przeciwko wsparciu Ukrainy – dodał.

Źródło: Reuters